Gwiazda "Beverly Hills, 90210" rozstaje się z mężem. "On już nie daje rady"

W zeszłym tygodniu świat obiegła informacja o zakończeniu małżeństwa Tori Spelling i Deana McDermotta. Małżonek gwiazdy "Beverly Hills, 90210" opublikował na Instagramie krótkie oświadczenie, w którym poinformował, że wraz z żoną zdecydowali się "pójść osobnymi drogami". Po kilku godzinach usunął jednak post, co sugerowało, że para nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji o rozstaniu i będzie próbowała ratować swój związek. Teraz jednak przyjaciel aktora ujawnił, że sprawa jest przesądzona, bo tego małżeństwa nie da się uratować.

17 czerwca Dean McDermott ogłosił, że rozstaje się ze swoją żoną Tori Spelling. "Z wielkim smutkiem i bardzo, bardzo ciężkim sercem, po 18 latach spędzonych razem i doczekaniu się pięciorga niesamowitych dzieci, Tori i ja zdecydowaliśmy się pójść osobnymi drogami i rozpocząć nowy rozdział. Będziemy nadal współpracować jako kochający rodzice i prowadzić nasze pociechy w tym trudnym czasie. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności, ponieważ skupiamy się teraz na otoczeniu rodziny miłością i wspólnym przejściu przez to wszystko. Dziękuję wam za wsparcie i życzliwość" - napisał na Instagramie kanadyjski aktor.

Reklama

Tori Spelling i Dean McDermott: To już koniec ich małżeństwa?

Tym wyznaniem gwiazdor wprawił fanów w nie lada konfuzję. Kilka godzin później znów ich zaskoczył, bo usunął ów post. W sieci natychmiast zaczęto spekulować, iż Spelling i McDermott przemyśleli sprawę, uznali swoją decyzję za pochopną i postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę. Domysły te potwierdził informator "Us Weekly", który zapewniał, że małżonkowie pracują nad rozwiązaniem swoich problemów. "Jak każda para mają za sobą wzloty i upadki, ale nie zamierzają skreślać tego związku. Postanowili udać się na terapię małżeńską, by pokonać trudności, z którymi obecnie się borykają. Kochają się i chcą za wszelką cenę uratować małżeństwo" - zdradziło źródło serwisu.

Inne zdanie na ten temat ma przyjaciel McDermotta, który w rozmowie z magazynem "People" ujawnił, że losy tego związku są już przesądzone. "Dean na sto procent chce zakończyć to małżeństwo. Usunął oświadczenie z Instagrama, bo Tori go o to poprosiła. Ale nie zmienia to faktu, że do rozstania podchodzi bardzo poważnie - spakował wszystkie walizki. On już nie daje rady. Powiedział jej, że to definitywny koniec" - stwierdził. I dodał, że McDermott nie wyprowadził się jeszcze z ich wspólnego domu z powodów finansowych. "Nie znalazł mieszkania, na które byłoby go stać, ale ciągle szuka" - wyznał przyjaciel aktora.

Spelling i McDermott poznali się w 2005 roku na planie thrillera "Zbrodnia w mojej głowie". Mimo że oboje byli wówczas w związkach, błyskawicznie zapałali do siebie uczuciem, co przerodziło się w romans. "To była miłość od pierwszego wejrzenia. Każde z nas miało na palcu obrączkę, ale nie byliśmy w stanie zapanować nad tym, co się między nami działo" - tłumaczyła aktorka, gdy wyszło na jaw, że z kolegą z planu zdradzała swojego męża, scenarzystę Charliego Schaniana. Zaledwie miesiąc po sfinalizowaniu rozwodu Spelling poślubiła nowego wybranka, z którym wkrótce potem wystąpiła w chłodno przyjętym reality show "Tori i Dean". W 2014 roku ukazał się program "True Tori", w którym McDermott przyznał się do licznych zdrad, seksoholizmu i uzależnienia od narkotyków. Para ma pięcioro dzieci.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Tori Spelling
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy