Emily Ratajkowski samotną mamą. Jak wychowuje syna?

Emily Ratajkowski przyznała, że kupiła swojemu rocznemu synowi lalkę i serwis do herbaty, by zrównoważyć jego pasję do zabawek-ciężarówek. Nie chce bowiem, by czuł się przymuszony tylko do zabawy "chłopięcymi" przedmiotami.

W najnowszym odcinku swojego podcastu "High Low with EmRata", Emily Ratajkowski rozmawiała o samotnym macierzyństwie z aktorką i modelką, Julią Fox, o której stało się głośno na początku tego roku za sprawą krótkiego związku z Kanye Westem.

Przypomnijmy, że Ratajkowski ma półtorarocznego syna Sylvestra, z którego ojcem jest w trakcie rozwodu. Z kolei Fox ma niespełna dwuletniego syna Valentino z byłym mężem. Obie zgadzają się w kwestii tego, że bardzo trudno wychowuje się syna, jeśli nie chce się go wtłoczyć w schemat związany z jego płcią.

Reklama

"To szalone, Sly kocha ciężarówki, tak bardzo się nimi ekscytuje. Uwielbia bawić się wszystkim, co ma kółka. Ale dziś rano zamówiłam mu lalkę i serwis do herbaty, bo pomyślałam, że trzeba to zrównoważyć" - Ratajkowski wyjawiła swój sposób na wychowanie syna zgodnie z filozofią gender, według której nie ma zabawek rekomendowanych tylko dla chłopców lub dziewczynek.

Dodała też, że postara się, by jej syn spędzał dużo czasu pośród kobiet. Na koniec przyznała, że smutno jej na myśl o tym, że ktoś będzie próbował kiedyś zrobić z jej syna twardziela.

Niewykluczone, że strach, jaki odczuwa Ratajkowski przed wychowaniem synka na typowego macho, wynika stąd, że miała przykre doświadczenia z mężczyznami. W połowie tego roku rozstała się ze swoim mężem, producentem filmowym Sebastianem Bear-McClardem, gdyż ten ponoć notorycznie ją zdradzał.

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Emily Ratajkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy