Emily Blunt o małżeństwie z Krasinskim. "Szkoda, że nie jesteś z Pam!"
Emily Blunt i John Krasinski, mimo wieloletniego małżeństwa, wciąż są kojarzeni ze swoimi przełomowymi rolami. Aktorka zdradziła, że fani często pytają jej męża o serialową Pam, nawet gdy ona stoi obok.
Emily Blunt i John Krasinski poznali się w 2008 roku, gdy oboje mieli już na koncie pierwsze zawodowe sukcesy. Aktorka zdobyła uznanie dzięki roli w "Diabeł ubiera się u Prady", a Krasinski wcielał się w Jima Halperta w amerykańskiej wersji "Biura". Ich pierwsze spotkanie, choć przypadkowe, zaowocowało głębokim uczuciem.
"Miałam przeczucie, że to ten jedyny" - wspominała Blunt.
Mimo upływu lat i licznych sukcesów zawodowych, para nadal jest kojarzona z rolami, które przyniosły im popularność. Szczególnie John Krasinski, który dla wielu fanów pozostaje Jimem z "Biura", doświadcza tego na co dzień.
Niektórzy fani, nie zważając na obecność Emily Blunt, wciąż pytają aktora o jego serialową partnerkę, Pam Beesly.
Blunt z humorem podchodzi do takich sytuacji. W jednym z wywiadów przyznała, że często słyszy pytania o Pam, gdy idzie ulicą z mężem.
"Wiecie, jak wiele osób do dziś krzyczy 'Szkoda, że nie jesteś z Pam!', kiedy dosłownie idę obok niego? 'Gdzie jest Pam?'. No cóż, nie tutaj!" - żartowała aktorka.
Podkreśliła również, że Jenna Fischer, która wcielała się w Pam, jest jedną z ich najbliższych przyjaciółek.
Choć pytania o Pam mogą być dla pary nieco irytujące, to świadczą o tym, jak mocno serial "Biuro" zapisał się w pamięci widzów. Krasinski i Blunt, tworząc jedno z najpopularniejszych małżeństw w Hollywood, udowadniają jednak, że ich miłość jest silniejsza niż jakiekolwiek serialowe wątki.
Zobacz też:
Największa femme fatale w historii seriali? Gra tę postać od lat 80.!
"M jak miłość": Śmierć w serialu. Dowie się przez telefon
Znowu zakładają garnitury? Jest pierwsze zdjęcie aktora ze spin-offu!