Drugą żonę nazywa miłością swojego życia. Dzieci to jego najcenniejsze skarby

Gdy 2 lata po rozwodzie z Anną Samusionek Paweł Burczyk ożenił się z poznaną w Lubomierzu córką burmistrza „stolicy polskiej komedii”, Olimpią Poniźnik, była żona jako jedna z pierwszych złożyła mu życzenia szczęścia na nowej drodze życia. Aktorka dobrze znała Olimpię, a nawet żartowała, że jest "matką chrzestną" jej małżeństwa z Pawłem. To ona przecież w 1998 roku namówiła Burczyka na udział w Festiwalu Filmów Komediowych.

Paweł Burczyk: Córka burmistrza zrobiła na nim wielkie wrażenie

Paweł Burczyk doskonale pamięta dzień, w którym po raz pierwszy spotkał Olimpię. Córka burmistrza Lubomierza zrobiła na nim wielkie wrażenie, bo - choć pochodzi z malutkiego miasteczka - okazała się kobietą obytą w świecie, oczytaną, inteligentną, umiejącą z wdziękiem konwersować na każdy temat.

Rok po pierwszym spotkaniu z panną Poniźnik Paweł znów wybrał się do Lubomierza, ale już jako wolny mężczyzna.

Olimpia znała historię rozpadu małżeństwa Pawła i Anny z plotkarskich mediów. Aktor uznał zapewne, że najlepszym sposobem na zapomnienie o starej miłości jest nowa miłość i pozwolił, by zaszumiało mu w głowie. Po prostu zakochał się w Olimpii. Nie wiedział, że z wzajemnością. Dopiero podczas kolejnego spotkania przyszli małżonkowie wyznali sobie uczucie. W czasie kolejnego festiwalu nie kryli już, że są parą.

Reklama

Paweł Burczyk: Syn jest jego oczkiem w głowie, ale córkę też kocha ponad wszystko

Olgierd Poniźnik - włodarz Lubomierza - nie krył zadowolenia z faktu, że jego córka związała się z aktorem. Deklarował, że jest wielkim fanem Pawła Burczyka, a bycie jego teściem poczytuje sobie wręcz za zaszczyt. Mieszkańcy miasteczka plotkowali, że ich burmistrz po to właśnie organizował festiwale filmowe i zapraszał na nie gwiazdy, by wśród nich znaleźć idealnego kandydata na męża dla córki.

Paweł i Olimpia zamieszkali po ślubie w Warszawie i dość szybko doczekali się potomka. Aktor wprost oszalał na punkcie córki, a gdy 6 lat po powitaniu Wiktorii na świecie znów został ojcem, opowiadał, że żona spełniła jego największe marzenie i podarowała mu syna. Powtarzał w wywiadach, że Wiktoria i Maksymilian to jego najcenniejsze skarby.

Dopiero niedawno Paweł Burczyk wyznał, goszcząc w studiu "Dzień Dobry TVN", że przed laty u jego córki zdiagnozowano autyzm.

"Mówię o tym, bo trzeba pokazać całemu światu, że nasze dzieci nie są problemem do rozwiązania, jak się dzisiaj uważa w różnych instytucjach, tylko cudem do odkrycia" - stwierdził aktor, który od paru lat jest ambasadorem akcji "Oswoić autyzm".

Paweł Burczyk: Drugą żonę nazywa swoją największą miłością

Paweł Burczyk zawsze podkreśla w wywiadach, że Olimpia jest miłością jego życia.

"W każdą rocznicę ślubu pytam żonę, czy zostanie moją żoną z akcentem na słowo »zostanie«. Każdego roku odpowiedź jest jedna: tak" - opowiadał "Aletei".

Kilka lat temu Paweł i Olimpia napisali razem książkę "Hardy, Twardy, Najlepszy", która jest poradnikiem dla młodych aktorów, jak realizować swoje marzenia.

"My od 23 lat realizujemy nasze marzenia i wiemy, że można wszystko, jeśli tylko bardzo się chce" - stwierdzili niedawno na łamach "Ypsilonu".

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Burczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy