Dorota z "Rolnika" opowiada o swoim życiu prywatnym. Padły mocne słowa!
Dorota i Waldemar był jedną z najchętniej komentowanych par w 10. Edycji programu "Rolnik szuka żony". Widzowie byli zaskoczeni, że po programie postanowił spotykać się z kobietą, którą początkowo odrzucił. Teraz plotki wzbudza Dorota, która starła się z internautami. O co poszło?
Dorota bynajmniej nie zniknęła z sieci po zakończeniu 10. Edycji programu "Rolnik szuka żony". Regularnie dzieli się fragmentami ze swojego życia poprzez media społecznościowe oraz często prowadzi transmisje na żywo, podczas których opowiada swoim obserwatorom o tym, co nowego u niej słychać. Podczas jednej z niedawnych rozmów z widzami doszło do wymiany zdań.
Podczas najnowszej rozmowy z widzami, Dorota od samego początku sprawiała wrażenie, jakby było coś nie tak. Na pytania zadawane przez widzów odpowiadała bardzo urywkowo, raczej starając się zbyć widzów.
Jedna z internautek zapytała o coś, co zastanawiało fanów programu od dłuższego czasu.
"Jak się czujesz, jak Waldek najpierw wybrał Ewę, a jak mu z nią nie wyszło, to wybrał ciebie jako opcję?" - Padło pytanie, na co Dorota odpowiedział bardzo dosadnie:
"Nie jestem opcją, żadną, nawet dziesiątą".
Jednak to był dopiero początek — jeden z widzów napisał, odnosząc się do poprzedniego pytania, że Waldemar "dlatego zrobił dziecko". Dorota wtedy wybuchła.
"Zrobił dziecko? Jak uważasz, że jest debilem, to po co tutaj siedzisz? Z ciekawości? Jak ktoś pisze "zrobił dziecko", to o nim świadczy. On nie zrobił dziecka, to nie była wpadka, tylko planowane".
Fanie postanowili pociągnąć temat ciąży i oczekiwania na dziecko. Dorota zdradził, że poród planowany jest na połowę października, jednak nie chciała zdradzić więcej szczegółów związanych z narodzinami córki. Nie poznaliśmy także imienia dziecka.
