Dorota Stalińska trafiła do szpitala. Co się dzieje z aktorką?
Dorota Stalińska przed laty była jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. W ostatnim czasie 69-letnia gwiazda zdecydowanie rzadziej pojawia się na ekranie, jej chwilowa absencja spowodowana może być poważnymi problemami zdrowotnymi. Aktorka właśnie poinformowała fanów, że przebywała w szpitalu i dochodzi do zdrowia po kolejnych zabiegach.
Stalińska urodziła się 1 czerwca 1953 roku. Studiowała w PWST w Warszawie, studia ukończyła w 1976 r. W tym samym roku wystąpiła w "Człowieku z marmuru" Andrzeja Wajdy - jako fotoreporterka robiąca zdjęcia na Okęciu. W kolejnych latach występowała zarówno na deskach teatralnych, jak i w popularnych filmach i serialach. Widzowie z pewnością kojarzą ją z takich produkcji, jak: "Seksmisja", "Krzyk", "Historia niemoralna", czy "Kontrola".
I choć kariera gwiazdy przez lata rozwijała się doskonale, w pozostałych aspektach życia nie było już tak kolorowo. Los nie oszczędzał aktorki. Stalińska znacznie podupadła na zdrowiu po wypadku, do jakiego doszło 24 lata temu.
W wyniku wypadku, a potem powikłań i innych wydarzeń losowych, Stalińska ma za sobą śmierć kliniczną, serię skomplikowanych złamań, uszkodzenie kręgosłupa, a także niedowład kończyn.
Popularna aktorka niedawno podzieliła się z fanami na Instagramie informacją, że po raz kolejny była hospitalizowana. Gwiazda przez jakiś czas leżała unieruchomiona, z ręką i nogą na wyciągu. Aktorka wyznała, że tym razem zoperowano jej dłoń i stopę oraz wszczepiono tytanowe klamry. Mimo tak poważnych zabiegów, nie traci jednak humoru i pogody ducha.
Poniżej najnowsze posty gwiazdy: