Dorota Chotecka prosi internautów o pomoc. "Inwazja"
Dorota Chotecka zaskoczyła ostatnio obserwatorów na Instagramie, publikując nagranie ze swojego ogrodu. Nieproszeni lokatorzy uprzykrzają życie aktorki? Internauci ruszyli z "odsieczą".
Dorota Chotecka jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie pokazuje urywki życia prywatnego i zawodowego. Obserwatorzy cenią sobie przede wszystkim jej poczucie humoru. Ostatnio aktorka pokazała na Instagramie nagranie, dodając do niego krótki podpis:
Dorota Chotecka pokazała na nagraniu swój przydomowy ogród. Na filmiku w zabawny sposób zaprezentowała skutki działalności kretów. Nie da się ukryć, że zwierzęta przejęły kontrolę nad jej przestrzenią.
Załamana aktorka poprosiła o pomoc swoich fanów. Na odpowiedzi nie musiała długo czekać. Wielu obserwatorów zaczęło sympatyzować z jej sytuacją:
"U mnie tak samo wygląda"; "Wygląda! A jakże! Parę lat temu miałam ok 300 kopców..."; "Dokładnie tak, masakra i nic nie pomaga" - czytamy w komentarzach.
W wypowiedziach internautów nie zabrakło także rad: "polać octem, lub posypać cynamonem, nie lubią również ziół"; "Wystarczy dwa duże psy i po problemie. U mojego sąsiada podobnie, u mnie nic"; "Dorota! To jeden Kret zrobił. Żadna inwazja. Krety nie żyją w grupach. Samce zagrażają się, gdy się spotkają, a samiec z samicą jest tylko w czasie zapłodnienia i chyba też dość krótko" - piszą internauci.
