Długo trzymali fanów w niepewności. W końcu wyznali prawdę
Plotki wokół relacji Aleksandra Sikory i Małgorzaty Tomaszewskiej nie cichną. Fani nieustannie dopytują, czy łączy ich coś więcej niż przyjaźń. W końcu celebryci zdecydowali się wyjawić prawdę. Spodziewaliście się takich odpowiedzi?
Aleksander Sikora przez niemal dekadę był jednym z czołowych dziennikarzy Telewizji Polskiej. Swoją przygodę z TVP rozpoczął w 2016 roku jako ekspert ds. kultury i show-biznesu w programie "Pytanie na śniadanie". Przygotowywał felietony i reportaże muzyczne. Widzowie tak bardzo go polubili, że w 2019 roku producenci śniadaniówki postanowili zaoferować mu stanowisko prowadzącego. Zadebiutował w tej roli 1 maja i współtworzył show w duecie z Małgorzatą Tomaszewską aż do stycznia 2024 roku, kiedy to nagle i bez uprzedzenia został zwolniony z dnia na dzień.
Od dłuższego czasu wokół życia prywatnego obu gwiazd krążą intrygujące plotki. Fani dopytują, czy Aleksander jest w związku z Małgorzatą. Do tej pory niewiele było o tym wiadomo, teraz celebryci postanowili nagrać wideo, na którym wprost wyjawili łączącą ich relację. Spodziewaliście się tego?
Na wideo Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska odpowiadają na pięć najczęściej zadawanych im pytań i udzielają na nie często żartobliwej, ale też stanowczej odpowiedzi. Oficjalnie przyznali, że łączy ich tylko przyjaźń i nie ma między nimi romantycznej relacji. Sikora nie jest też biologicznym ojcem dziecka Tomaszewskiej, ale został poproszony o zostanie ojcem chrzestnym!
Oboje przyznali, że sympatia pomiędzy nimi nigdy nie była udawana i naprawdę się lubią. Potwierdzili również, że zamierzają wspólnie nagrywać rolki.
Zobacz też: O tym romansie mówiła cała Polska. Po latach wyszło, dlaczego się rozstali