Dlaczego gwiazdor "Na dobre i na złe" zniknął z mediów? Smutna odpowiedź
Bartosz Opania od lat cieszy się popularnością i sympatią widzów. Największą sławę przyniosła mu rola Witka Latoszka w serialu "Na dobre i na złe". W tę postać wcielał się do 2019 roku. Gdy odszedł z serialu, zniknął także z mediów i świata show-biznesu. Dopiero później wyjawił, że cierpiał na poważną chorobę.
Bartosz Opania jest znany widzom głównie za sprawą serialu "Na dobre i na złe", gdzie wcielał się w postać doktora Latoszka. Jest jednak także doświadczonym aktorem teatralnym i filmowym. Wystąpił między innymi w komediach "Wkręceni" i "Wkręceni 2".
Kiedy w 2019 roku aktor nagle zniknął z ekranów, wielu widzów zastanawiało się nad powodem tej decyzji. Dopiero po czasie wyznał publicznie, że cierpi na depresję.
"Nie chciałbym epatować tą sytuacją w żaden sposób, ale ponieważ jest to dosyć poważny problem społeczny i ludzki, to powiem. Generalnie byłem chory na depresję i ta choroba bardzo dużo mi zabrała. Chciałbym namówić wszystkich, aby pochylali się nad takimi osobami (byli bardzo czujni), bo to jest naprawdę bardzo przewlekła, ciężka choroba" - wyznał na łamach "Super Expressu" w październiku ubiegłego roku.
Zapytany wprost o to, jak radzi sobie z chorobą, odparł wtedy, że jest na etapie walki.
W marcu dowiedzieliśmy się, że aktor czuje się znacznie lepiej i ma już na tyle sił, by aktywnie angażować się w pomoc innym.
Bartosz Opania urodził się 6 grudnia 1970 roku w Puławach. Syn popularnego aktora, Mariana Opanii, podobnie jak ojciec postanowił swoją zawodową przyszłość związać z aktorstwem. W 1993 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Zadebiutował jeszcze rok przed odebraniem dyplomu, w filmie "Szczęśliwego Nowego Roku".
Zagrał w ponad dwudziestu przedstawieniach Teatru Telewizji, między innymi w "Mamucie", "Cydzie", "Wyspie róż" czy "Przetargu". W 1997 roku na III Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej otrzymał wyróżnienie za rolę w spektaklu "Przybysz z Narbony" w Teatrze Telewizji.
Wystąpił w filmie Krzysztofa Zanussiego "Cwał" (1995), "Pułkowniku Kwiatkowskim" (1995), "Taekwondo" (1997). Za rolę Józefa Andryszka w "Historii kina w Popielawach" (1998) zdobył nominację do nagrody Orła za najlepszą rolę męską.
Ostatnio aktor pojawił się na ekranie w filmie "Między oczy" z 2020 roku.