Cristin Milioti rzuciła szkołę dla kariery. Widzowie ją pokochali
Serial "Pingwin" bije rekordy oglądalności, a w obsadzie znalazły się znane nazwiska. Wśród popularnych gwiazd pojawiła się Cristin Milioti - kim jest ta amerykańska aktorka? Okazuje się, że fani seriali doskonale ją znają.
Nowy serial, który trafił niedawno na platformę Max, bije rekordy popularności. Pierwszy odcinek "Pingwina" przyciągnął przed ekrany całe rzesze widzów, niecierpliwie czekających na nowe opowieści ze świata "Batmana", a kolejne epizody podtrzymują tę pozytywną tendencję. Mówi się, że to najlepszy serial mafijny od czasów "Rodziny Soprano".
W serialu poza świetną postacią tytułowego bohatera, w którego wciela się Colin Farrell, możemy zobaczyć Cristin Milioti, która zachwyciła widzów. Jednak kim jest aktorka wcielająca się w postać Sofii Falcone?
Cristin Milioti to amerykańska aktorka włoskiego pochodzenia, urodzona w 1985 roku. O aktorstwie marzyła od dziecka i chętnie brała udział w szkolnych przedstawieniach teatralnych. Rozpoczęła studia na prestiżowej Tisch School of the Arts na University of New York, ale po roku przerwała naukę, by skupić się na rozwijaniu swojej kariery.
Na małym ekranie zadebiutowała w 2006 roku w epizodycznych rolach w serialach "1300 gramów" i "Rodzina Soprano". Zdobyła nagrodę Grammy za rolę w broadwayowskim musicalu "Once", a fani seriali kojarzą ją zapewne jako Tracy z serialu "Jak poznałem waszą matkę" oraz z odcinka zatytułowanego "USS Callister" należącego do antologii "Czarne lustro".
W 2013 roku pojawiła się w filmie "Wilk z Wall Street" jako Teresa Petrillo - żona Jordana Belforta granego przez Leonardo DiCaprio. W 2020 roku zagrała w ciepło przyjętej komedii romantycznej "Palm Springs". Do najnowszych występów Cristin Milioti zdecydowanie można zaliczyć świeży hit platformy Max, czyli "Pingwina".
W serialu "Pingwin" Cristin Milioti wciela się w rolę Sofii Falcone, córki mafijnego bossa, znanej także jako Gigante. W kolejnym sezonie zapowiadany jest większy udział aktorki, której postać ma być ważnym elementem nadchodzącej części. Czy przejmie kontrolę nad półświatkiem w Gotham? Tego jeszcze nie wiemy, ale do końca pierwszego sezonu zostało nam zaledwie kilka odcinków. Czym jeszcze zaskoczą nas twórcy?
Postać Sofii poznaliśmy już wiele lat wcześniej w komiksach o "Batmanie". Chociaż serial jest kontynuacją filmu "Batman" z 2021 roku to pełnymi garściami czerpie z oryginalnych komiksów o Mrocznym Rycerzu, stąd na przykład zmiana nazwiska pokazana w serialu. W komiksach nie tylko przyjmuje nowe nazwisko, ale także zmienia swój charakter, by zwieść policję w Gotham.
Nowe nazwisko idealnie pasuje do komiksowej bohaterki, która w oczach otaczających ją postaci jest postawną i muskularną kobietą, przewyższającą większość mężczyzn. W serialu to nazwisko także koreluje z tą postacią, ale bardziej w kategoriach metaforycznych. Sofia jest drobną osobą, ale potężną szefową, która rzuca ogromny cień na półświatek Gotham. Z dumą nosi nowe nazwisko, pokazując, że dawne blizny można pokazać bez wstydu i niewiele jest w stanie ją złamać, pokazując świeże podejście rodziny Falcone do biznesu i lojalności.
Fani są zachwyceni najnowszą kreacją Cristin Milioti i wróżą jej nagrodę Emmy.
Gdy umiera Carmine Falcone, fala przestępczości rośnie, a jego miejsce pragnie zająć Oz (Colin Farrell). Przestępczy półświatek nie cierpi pustki, a szczególnie, gdy na samym szczycie brakuje silnej ręki. Na jego drodze staje Sofia Falcone i jej brat, którzy starają się odnaleźć w nowej rzeczywistości i zachować rodzinę zjednoczoną.