Choroba aktorki postępuje. Stworzyła już listę rzeczy do zrobienia
Christina Applegate musiała zrezygnować z aktorstwa przez walkę ze stwardnieniem rozsianym. Otwarcie mówi o trudnościach, z jakimi musi się mierzyć, zasmucając tym wszystkich swoich fanów. Aktorka zdradziła, co znajduje się na liście rzeczy, które jeszcze chciałaby w życiu zrobić.
Christina Applegate zagrała postać Kelly Bundy w serialu telewizji Fox "Świat według Bundych" (1987 - 1997). Wystąpiła także we własnym serialu komediowym, "Jej cały świat" (1998-2000) oraz w serii "Kim jest Samantha?" (2007-2009).
W 2021 roku zdiagnozowano u niej stwardnienie rozsiane. Wcześniej walczyła także z rakiem piersi, którego ostatecznie udało jej się pokonać. Powołała do życia organizację Right Action for Women, której celem jest edukowanie o zagrożeniach i profilaktyce związanej z chorobą. W 2003 i 2009 roku była ambasadorką Lee National Denim Day - jednej z największych w kraju jednodniowych akcji, których celem jest zebranie funduszy na walkę z rakiem piersi.
Teraz wyzwaniem staje się dla niej wykonywanie nawet najprostszych czynności. Jak sama potwierdza, problemy zdrowotne stopniowo odbierają jej samodzielność. W jednym z ostatnich odcinków prowadzonego przez nią oraz Jamie-Lynn Sigler podcastu, "MeSsy", aktorka mówiła o dręczących ją stanach:
"Jestem teraz uwięziona w ciemności, której nie czułam od prawdopodobnie 20-kilku lat. [...] Nie cieszy mnie już życie. Nic mnie nie cieszy".
Dwa dni temu Applegate podzieliła się z fanami listą rzeczy, które chciałaby jeszcze w życiu zrobić. W opublikowanym wpisie na platformie X, aktorka przyznała się do kilku swoich marzeń.
"Są rzeczy, które chcę zrobić w dniach, które pozostały mi w życiu. Chcę pracować z Shirley MacLaine. I napić się z Cher!" - wyznała.