Był ulubieńcem widzów hitu TVP2. Dziś odnosi sukces w zupełnie innej roli

Andrzej Młynarczyk, znany telewidzom z roli Tomasza Chodakowskiego w "M jak miłość" (postać ta była jednym z ulubieńców publiczności) oraz Andrzeja Potocznego z "Dzielnicy strachu", nie zawsze chciał zostać aktorem. Na początku miał wiele innych planów.

"Miałem różne pomysły. Chciałem być architektem, lekarzem, geodetą. Świadome projektowanie przyszłości zaczęło się u mnie zaraz po maturze, kiedy trzeba było zdecydować o kierunku studiów. Zostałem aktorem, ale tęsknoty za tą różnorodnością zawodową mam do tej pory" - wspominał w wywiadzie z portalem "Obudź się".

Młynarczyk ukończył Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, a jego kariera szybko nabrała tempa. Mogliśmy oglądać go w "Plebanii" (w roli Jacka Lenarczyka), czy w "Na dobre i na złe". W latach 2004-2005 występował na deskach krakowskich teatrów - STU i Teatru im. Juliusza Słowackiego. Nie rezygnował także z występów na małym ekranie - grał w "Oficerze", "Rodzinie zastępczej", "Kryminalnych", "Pierwszej miłości".

Przez dziesięć lat (od 2007 do 2017 roku) występował w "M jak miłość". Przygodę z serialem TVP zakończył, ponieważ chciał podjąć się nowych wyzwań zawodowych. Przez lata był uczestnikiem wielu programów - pojawił się w "Tańcu z gwiazdami", "Celebrity Splash!", "Twoja twarz brzmi znajomo", "Ninja Warrior Polska".

Od kilku lat gra główną rolę w serialu stacji Puls 2 "Dzielnica strachu", gdzie wciela się w Andrzeja Potocznego. Za tę rolę w maju 2023 roku otrzymał Telekamerę "Tele Tygodnia". Ostatnio pojawił się w jednym z odcinków programu kabaretowego "Kabaret K2: Jedziemy po bandzie". 

"Dzielnica strachu" to pionierska polska produkcja, koncentrująca się na dzielnicowych i tzw. "trudnej" dzielnicy. Widzowie śledzą poruszające, pełne emocji kryminalne historie, które rozgrywają się na fikcyjnym, niebezpiecznym Gorczaku, reprezentującym dzielnice obecne w każdym mieście. Śledztwa prowadzą dzielnicowi i śledczy, w postaciach Andrzeja Potocznego (Andrzej Młynarczyk), Agaty Rychlik (Agata Załęcka), Rafała Nocoń (Maciej Kosmala).

Andrzej Młynarczyk jest również coachem. Aktor ma na swoim koncie współpracę z jedną z największych firm specjalizujących się w organizacji szkoleń z zakresu rozwoju osobistego. Aktor deklarował swego czasu, że praca coacha daje mu ogromną satysfakcję i - to cytat z jednej z jego wypowiedzi - "aktywizuje jego mózg i ciało".

Dla Andrzeja Młynarczyka, ważna jest wiara. Otwarcie przyznaje się do życia według dziesięciorga przykazań.

"Są ludzie, którzy nie przyznają się do swojej wiary, bo boją się odrzucenia i narażenia na śmieszność. Aktorzy w dużym stopniu są zależni od innych, a ich losy często współgrają z obecną modą. A dzisiejsza nie sprzyja, by mówić otwarcie o swojej wierze" - powiedział portalowi Aleteia.

Zobacz też: "M jak miłość": nadal kocha Marcina. Nie może o nim zapomnieć