Beata Tyszkiewicz nie spotka się z córką w święta. "Musi zostać w Szwajcarii"

Beata Tyszkiewicz od kilku lat trzyma się z dala od blasku fleszy. Ze względu na stan zdrowia pozostaje w domu. Spotyka się głównie ze swoją starszą córką, Karoliną Wajdą, która właśnie wyjawiła, że w te święta przy stole zabraknie kilku ważnych gości.

Beata Tyszkiewicz jest mamą dwóch córek - Karoliny Wajdy oraz 10 lat od niej młodszej Wiktorii. Druga córka aktorki mieszka w Szwajcarii i doczekała się dwóch synów. Tyszkiewicz uwielbia towarzystwo córek i wnuków, jednak w tym roku nie spotkają się razem przy świątecznym stole. 

Beata Tyszkiewicz nie spędzi świąt z córką

"Niestety, w tym roku moja siostra Wiktoria musi zostać w Szwajcarii, więc może przylecieć z chłopcami dopiero po Nowym Roku. Ich wizyta to zawsze największa radość" - ujawniła Karolina Wajda w rozmowie z "Życiem na gorąco". 

Reklama

Przy okazji córka aktorki wróciła wspomnieniami do tego, jak wyglądały ich rodzinne święta przed laty. 

"Mama bardzo dbała, by był to wyjątkowy czas. Nie zależało jej na tym, żeby nasz dom był wypolerowany na błysk. Grudzień oznaczał raczej bardzo miłe przygotowania do świąt, jak dekorowanie domu, ubieranie choinki, pakowanie prezentów. To z tym, nie z szaloną przedświąteczną gonitwą, kojarzy mi się ten czas" - wspominała. 

Zdradziła także, jaki Beata Tyszkiewicz ma stusunek do prezentów.

"Mama ma niewielkie potrzeby. I w ogóle nie lubi dostawać prezentów. Jest typem dawcy, który najbardziej lubi obdarowywać innych. Także nie jest tak łatwo sprawić jej prezent. Ale my z siostrą już coś na pewno wymyślimy"- powiedziała "Życiu na gorąco" Karolina Wajda. 

Beata Tyszkiewicz z dala od blasku fleszy

Beata Tyszkiewicz to jedna z najbardziej znanych polskich aktorek. Zadebiutowała w 1957 r. w ekranizacji "Zemsty" w reżyserii Antoniego Bohdziewicza, gdzie wcielając się w postać Klary szybko podbiła świat aktorstwa. Przez lata zagrała w wielu produkcjach pokazywanych na dużym i srebrnym ekranie. Widzowie najbardziej pamiętają ją jednak z roli jurorki w programie "Taniec z Gwiazdami".

Beata Tyszkiewicz w 2017 roku zrezygnowała z oceniania tanecznych występów. Ostatnią ekranową rolę zagrała rok później w filmie "Studniówk@". Potem aktorka podjęła decyzję, aby wycofać się z życia publicznego i odpocząć od towarzyszących jej przez większość życia obiektywów kamer. Tłumaczyła to zawałem, który przeszła w czerwcu 2018 roku. "Ja się już chyba napracowałam w życiu, nie? Wypada zacząć odpoczywać" - powiedziała wtedy w "Super Expressie".

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tyszkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama