Bartosz Żukowski po latach. Jak dziś wygląda gwiazdor "Kiepskich"?
Największą popularność Bartoszowi Żukowski przyniosła rola Waldusia Kiepskiego w serialu "Świat według Kiepskich". Choć po zakończeniu serialu, na ekranie pojawiał się rzadziej, wciąż cieszy się wielką sympatią fanów. Internauci zaniepokoili się ostatnio, że aktor przestał przypominać samego siebie. Jego ostatnie zdjęcia pokazują, że aktor przeszedł dużą metamorfozę.
Bartosz Żukowski ponad dwie dekady temu zaczął występować w "Świecie według Kiepskich". Choć od tamtej pory zagrał w wielu filmach, serialach i spektaklach, przez publiczność jest kojarzony przede wszystkim właśnie z postacią Waldemara Kiepskiego. Rola w lubianym sitcomie przysporzyła aktorowi ogromnej popularności i niemałej sympatii widzów.
Widzowie na zawsze zapamiętają Bartosza Żukowskiego z roli Waldusia Kiepskiego, syna Halinki i Ferdka Kiepskich oraz brata Mariolki, mieszkających na osiedlu Kosmonautów we Wrocławiu. Waldemar, to niezbyt inteligentny i nie do końca rozgarnięty młody mężczyzna z biegiem lat wchodzący w wiek średni, który nie potrafi się ustatkować. Widzowie pokochali Waldusia za poczucie humoru i unikalny śmiech.
Choć Bartosz Żukowski ma na swoim koncie ponad pięćdziesiąt ról na dużym i małym ekranie (m.in. w takich filmach, jak "Drogówka", "Dom zły" czy "Moje córki krowy") to najczęściej kojarzony jest właśnie z rolą syna Ferdka Kiepskiego - Waldusia. Swój komediowy talent wykorzystał także w "Świętym", gdzie zagrał zbuntowanego pantoflarza Dominika Wróbla.
Dziś wiemy już, że serial nie powróci na ekrany, losy obsady wciąż żywo interesują widzów. Żukowski po zakończeniu serialu na ekranie pojawia się dosyć rzadko, zajął się jednak działalnością charytatywną. Przeszedł też metamorfozę wizerunkową. Pierwsze niepokojące informacje na temat wyglądu aktora pojawiły się pod koniec 2020 roku, kiedy opublikowano krótki film z aktorem.
Bartosz Żukowski wziął udział w akcji zorganizowanej przez "Pogotowie dla zwierząt" i zaangażował się w ratowanie dwóch psów i konia. Fanów zaniepokoiła wówczas zmęczona i wyniszczona twarz aktora. Pod filmikiem pojawiło się wiele komentarzy zatroskanych widzów. "Walduś, co ci jest? Ciężko wyglądasz" - pisali.
Fani aktora zdecydowanie mogą odetchnąć z ulgą. Wydaje się, że gwiazdor zrzucił kilka kilogramów oraz pozbył się zarostu. Tym razem paparazzi spotkali aktora na ekspresyjnym wyjściu ze sklepu, jednocześnie trzymając papierową torbę z zakupami i rozmawiając przez komórkę. W dłoni trzymał kawusię w plastikowej butelce i paczkę papierosów. Widać, że od zeszłego lata nałóg wciąż jest silny.