Antoni Królikowski zatrzymany za jazdą pod wpływem narkotyków. Maryla Rodowicz komentuje

Antoni Królikowski został w sobotę zatrzymany przez policję. Narkotest wykazał, że aktor znajdował się pod wpływem środków odurzających. Kilka godzin później całą sytuację skomentowała Maryla Rodowicz, mówiąc, że "marihuana powinna być zalegalizowana". Na jej słowa zareagował właśnie sam zainteresowany.

W sobotę wieczorem media informowały, że policja zatrzymała 34-letniego aktora, który był pod wpływem narkotyków. Gwiazdor został przewieziony do Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV. Podano, że zatrzymany to Antoni K., więc większość domyślała się, o kogo chodzi. Dość szybko Antoni Królikowski wyraził zgodę na publikację wizerunku i wydał oświadczenie w sprawie incydentu.

"Kierowca został przebadany pod kątem alkoholu. Był trzeźwy. Natomiast narkotest wykazał, że znajduje się pod wpływem środków odurzających" - poinformował w sobotę PAP Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.

Aktor zamieścił na swoim Instagramie oświadczenie, w którym oświadczył, że nie zażywa narkotyków, a stosuje marihuanę w celach leczniczych.

Reklama

Afera z Królikowskim: Maryla Rodowicz komentuje

Całe wydarzenie po finale "The Voice Senior" skomentowała Maryla Rodowicz.

"Marihuana powinna być zalegalizowana i nie byłoby problemu" - powiedziała gwiazda w rozmowie z "Pomponikiem". Jednak szybko ucięła rozmowę, gdy dowiedziała się, że może nie chodzić tylko o marihuanę.

W niedzielny wieczór Antoni Królikowski na swoim Instagramie opublikował fragment piosenki Maryli Rodowicz "Ludzkie gadanie", oznaczył gwiazdę i dodał emotikony, m.in. czerwone serce.


swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Antek Królikowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy