Alżbeta Lenska zmaga się z objawami depresji. Cudem uniknęła śmierci

Nie ma szczęśliwszej osoby w Polsce. Do takiego wniosku mogą dojść ci, którzy obserwują instagramowy profil Alżbety Lenskiej. Aktorka regularnie publikuje bowiem zdjęcia, na których emanuje energią i radością życia. Jej ostatni wpis był jednak inny. Lenska zdradziła w nim, że od czasu, gdy w 2018 roku cudem uniknęła śmierci, codziennie zmaga się ze stanami lękowymi i depresją.

Już same zdjęcia, które Lenska opublikowała w środowy poranek, są całkiem inne niż te, które zazwyczaj umieszcza na Instagramie. Fotografie są czarno-biała, a widoczna na nich aktorka jest wyraźnie smutna. Sam początek umieszczonego pod nimi postu nie pozostawia wątpliwości, że Lenska nie zamierza tym razem pisać o sprawach lekkich i przyjemnych. "Dziś Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. I dziś nie będzie śmieszny, za to długi wpis. Ja ze swoimi lękami, przeciwnościami, dołami, a czasem nie wiadomo skąd chęcią płakania walczę CODZIENNIE!" - napisała aktorka.

Reklama

Alżbeta Lenska zasłabła podczas próby w teatrze

W dalszej części wpisu aktorka ujawniła, że głównym źródłem tych problemów jest dramat, jaki rozegrał się w 2018 roku. Podczas próby w teatrze Lenska zasłabła i straciła przytomność. W szpitalu okazało się, że pękł jej tętniak, o którym nie wiedziała. Natychmiastowa operacja mózgu uratowała jej życie. Po tamtym doświadczeniu pozostały przykre wspomnienia, a także świadomość, że życie jest kruche, więc należy wykorzystać każdy dzień i cieszyć się nim. Ale pozostał również strach i depresja.

"Powodów jest pewnie wiele, ale najmocniejszy pojawił się po tym, jak przez chwilę ważyły się moje losy czy w ogóle tu zostanę... Na początku czułam jedynie radość i cieszyłam się tym, że jestem mega szczęściarą, ale z czasem, chociaż jestem silna i zdrowa, to ta świadomość braku wiedzy, ile czasu tak naprawdę mi tu zostało jest dla mnie przytłaczająca..." - przyznała aktorka.

Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją

Alżbeta Lenska nieprzypadkowo podzieliła się swoimi problemami właśnie 23 lutego. Tego dnia obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Według danych opublikowanych w tamtym roku przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Krakowie, w Polsce na depresję choruje 4 mln ludzi. 23 lutego to dobra okazja, aby przypomnieć jak ważny jest nasz dobrostan psychiczny i jak bardzo alarmujące powinny być momenty, gdy zbyt długo odczuwamy czasem z pozoru nieuzasadniony smutku.

Zwraca na to uwagę Lenska. "Każdy miewa złe nastroje i myśli, czasem nawet bardzo, ale nie możesz z tym nic nie robić! Jeśli to tylko jeden raz, to - tak jak mówią - pozwól sobie na smutny dzień, zadbaj o siebie ciepłą herbatką, kocykiem i chwilą wytchnienia. Jeśli jednak często miewasz takie nastroje, to spróbuj to co przetestowałam - nie czekać aż przejdzie tylko działać" - przekonuje Lenska.

I dodaje, że dla niej sposobem na wychodzenie z psychicznych dołów jest sport, medytacja, zdrowe jedzenie, wsparcie najbliższych i pozytywne nastawienie. "Nawet przy złym nastroju mówię do siebie 'Dasz radę, wstawaj i buduj wspomnienia'. I choć nie zawsze działa, to rozprasza dołki" - napisała. Zaznaczyła jednak, że depresja jest chorobą i warto zgłosić się po pomoc do specjalisty. "Każdy ma prawo być szczęśliwy - trzeba tylko znaleźć swój złoty środek. Zatem w ten ważny dzień życzę nam wszystkim jak najmniej dołków i duuuużo pozytywnych myśli. Damy radę" - zakończyła swój wpis Lenska.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Alżbeta Lenska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy