Aleksandra Domańska: W macierzyństwie zaskoczyło ją poczucie samotności
Osiem miesięcy temu Aleksandra Domańska powitała na świecie synka. Ten czas skłonił ją do pewnej refleksji. Aktorka przyznała, że w macierzyństwie najbardziej zaskoczyło ją poczuciem samotności. Jak twierdzi, samotność może dotknąć zarówno kobietę, która jest w związku, jak i tę, która wychowuje dziecko z pomocą rodziny lub przyjaciół. Wiele jej obserwatorek potwierdziło, że doświadczyło podobnego stanu.
Od kiedy w październiku 33-letnia Aleksandra Domańska po raz pierwszy została mamą, regularnie porusza w swoich mediach społecznościowych kwestie, które wychodzą poza typową narrację dotycząca rodzicielstwa. Przez kilka miesięcy nie chciała wyjawić płci dziecka. Przyznała, że wybrała dla niego imię "no gender". Zapowiedziała też, że nie ochrzci synka. Teraz odważyła się opowiedzieć o problemie, z którym, jej zdaniem, boryka się wiele świeżo upieczonych matek.
"Kiedyś, jak napisałam na Insta prośbę o rady dla podróżującej samotnie mamy, dostałam kilka wiadomości poprawiających to, co napisałam, na SAMODZIELNIE podróżującą mamę. Kto jak kto, ale ja znam bardzo dobrze określenie SAMODZIELNA MAMA. Znam się na trendach wspierających kobiety. Ale wtedy to był zabieg celowy. Bo dziewczyny i chłopaki, to, co mnie w macierzyństwie zaskoczyło najbardziej... ale to absolutnie najbardziej - to poczucie samotności" - czytamy we wpisie Domańskiej na InstaStories.
Aktorka w dalszej części opisuje skalę emocji, które nią targają. "Czasem ta samotność jest tak obezwładniająca, że w ciągu sekundy mam wrażenie, że nigdy nie miałam przyjaciół i że nikt nigdy mnie nie kochał. Ten stan oczywiście nie trwa wiecznie, ale jak się pojawia, to jest tak silny, że się nim dławię. Wiem, że nie tylko ja tak mam. Wiem, że na pewno dzielę to z tysiącem kobiet. I chciałam Wam powiedzieć, że widzę Was" - pisze Domańska.
Poczucie samotności u matki może mieć różne podłoże. "Czym jest ten stan? Bo pojawia się on niezależnie od tego, czy jesteśmy w związku, czy same wychowujemy dzieci, czy mamy pomoc rodziny/przyjaciół, czy nie. Do jakiej części nas ta samotność się odnosi? Z jakiego punktu w nas ta samotność wychodzi?" - filozofuje aktorka, jednocześnie nie wyjaśniając, jaką konkretnie przyczynę ma jej samotność. Nie wiemy też, kto jest ojcem jej dziecka i czy żyje z nim w związku.
Po podzieleniu się tymi przemyśleniami, Domańska przyznała, że dostała setki wiadomości od swoich obserwatorek, "aż głowa jej paruje". Zdecydowana większość to były głosy kobiet, które też doświadczyły samotności po urodzenia dziecka. Wśród wielu powodów samotności, które wymieniały, było m.in. tęsknota za życiem towarzyskim, czy dźwiganie ciężaru związanego z wychowywaniem niepełnosprawnego dziecka