Aleksander Sikora o zwolnieniu z TVP. "Po burzy zawsze wychodzi słońce"

Aleksander Sikora oficjalnie stał się członkiem drużyny Polsatu. Nim do tego doszło, musiał poradzić sobie ze zwolnieniem z pracy w TVP. Prezenter wyznał, że początkowo było mu trudno przyjąć tę wiadomość.

Aleksander Sikora przez długi czas był związany z TVP i pojawiał się w takich programach, jak "Pytanie na śniadanie" czy "The Voice of Poland". W związku ze zmianami wprowadzanymi w szeregach Telewizji Polskiej prezenter z początkiem roku stracił prace, co było dla niego bolesnym doświadczeniem. 

Oficjalnie poinformował o tym jednak dopiero w kwietniu, kiedy na Instagramie zamieścił oświadczenie:

"Zakończyła się moja współpraca z Telewizją Polską. Telewizją, w której spełniły się moje najskrytsze marzenia, dojrzałem zawodowo, poznałem wspaniałych i wybitnych w swoim fachu ludzi, nawiązałem przyjaźnie, odwiedziłem miejsca, gdzie nie sięgała nawet moja wyobraźnia i co najważniejsze - Telewizją, w której byłem DZIĘKI WAM, DRODZY WIDZOWIE".

Reklama

Aleksander Sikora dołączył do rodziny Polsatu! W jakich programach go zobaczymy?

Od czasu rozstania z TVP w życiu prezentera wiele się zmieniło. Teraz wiemy już, że przeszedł do stacji Polsatu, gdzie będzie jednym z ekspertów w nowym programie śniadaniowym - "halo tu polsat". Dołączył także do uczestników formatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Oba programy widzowie będą mogli zobaczyć już tej jesieni!

Podczas prezentacji ramówki stacji na zbliżający się sezon Sikora w rozmowie z Plejadą powrócił myślami do trudnych doświadczeń z początku roku.

"Przyznam się, że oczywiście otrzymanie informacji, że nagle nie pracujesz, że nie masz pracy, którą kochasz, to jest dokładnie tak, jakbym dostał obuchem w łeb. Nie było mi z tym łatwo. [...] Ale przyjaciele wtedy mnie bardzo wspierali i mówili: 'poczekaj, cierpliwość ci pomoże, bo po burzy zawsze wychodzi słońce'. To brzmi banalnie, prawda, ale faktycznie tak się stało, więc to jest też dla mnie taka niezła lekcja, że za każdym razem, kiedy pojawi się jakikolwiek kryzys, to z niego naprawdę można wyjść. Zawsze będę pamiętać tę sytuację".

Zobacz też: Takiej telewizji śniadaniowej jeszcze nie było! Czym zaskoczy widzów?

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Aleksander Sikora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy