Aktorki, które są wyższe, niż myśleliście. Rekordzistka ma niemal 2 metry wzrostu!

Magia kamery sprawia, że czasami bardzo trudno jest ocenić faktyczny wzrost osoby widzianej na ekranie. Poniżej prezentujemy listę aktorek, które w rzeczywistości są wyższe, niż można było przypuszczać!

Nicole Kidman (180 cm)

Jedna z najpiękniejszych i najbardziej utalentowanych aktorek na świecie niedawno skończyła 55 lat. Mimo że fizycznie wciąż prezentuje się wspaniale, fani od lat zarzucają jej korzystanie z botoksu i operacji plastycznych, co ma wpływać na jej artystyczne talenty.

W młodości Kidman miała duże kompleksy z powodu swojego wyglądu. Powodem takiego stanu rzeczy był mocno wyróżniający ją na tle rówieśników wzrost. "Już jako nastolatka byłam bardzo wysoka - mając 13 lat, mierzyłam 177 cm. Brakowało mi pewności siebie, miałam wiele obaw w związku z tym, jak wyglądam" - wyznała gwiazda w rozmowie z brytyjskim magazynem "Glamour".

Reklama

Anita Werner (182 cm)

Anita Werner jako młodziutka dziewczyna wystąpiła w serialu Polsatu "Zostać miss". Cennym atutem do tej roli były zapewne jej warunki fizyczne - gwiazda ma 182 cm wzrostu. 

Piękna prezenterka TVN wcielała się w "Żyrafę". Nie było to jej pierwsze aktorskie wyzwanie. W 1995 roku wystąpiła w filmie "Dzieje mistrza Twardowskiego". Rok później zagrała Paulinę Wrońską w "Słodko gorzkim". Na początku XX wieku pojawiła się jeszcze w niewielkiej rólce w filmie "To my".

Rola "Żyrafy" zakończyła jej aktorską przygodę. Dzisiaj jest uznaną, wielokrotnie nagradzaną dziennikarką i bardzo rzadko wspomina o swojej aktorskiej przeszłości...

Brooke Shields (183)

Brooke Shields swoją pierwszą gażę zgarnęła jako... jedenastomiesięczne dziecko, za udział w reklamie mydełka. Właściwie od tego czasu nie zwalniała tempa, pracując jako modelka i fotomodelka. Świat usłyszał o niej po raz pierwszy w 1978 roku, kiedy jako 12-latka wcieliła się w rolę uwodzicielskiej nieletniej prostytutki w dramacie "Ślicznotka"

Największą popularność przyniosła jej rola w filmie "Błękitna laguna" (1980), opowiadającym o dwójce nastoletnich rozbitków, którzy muszą walczyć o przetrwanie na bezludnej wyspie. W filmie nie zabrakło oczywiście zmysłowych scen erotycznych z 15-letnią wówczas Shields. Aktorka zeznawała później przed Kongresem, że w niektórych z nich zastąpiła ją starsza dublerka.

W ubiegłorocznym wywiadzie mierząca 183 cm Brooke Shields opowiedziała o swoim pozytywnym stosunku do starzenia się. Gwiazda "Błękitnej laguny" wyznała, że wiek nie spędza jej snu z powiek, wprost przeciwnie - z biegiem lat zaczęła w pełni akceptować swoje ciało i prowadzić znacznie bardziej satysfakcjonujące życie miłosne. "Dopiero po czterdziestce zaczęłam postrzegać seks jako moje własne doświadczenie, a nie kogoś innego" - zdradziła aktorka.

"Zaakceptowanie swojego wyglądu przychodzi z czasem. Mam teraz dużo zdrowszą relację z ciałem niż kiedyś. Dziś czuję, że naprawdę należy ono do mnie, że to ja mam nad nim kontrolę, nikt inny. Niestety nie mogę powiedzieć tego o czasach swojej młodości" - wyjawiła Shields w rozmowie z "Yahoo!".

Marcelina Zawadzka (180 cm)

Marcelina Zawadzka to modelka i Miss Polonia 2011. Wprost z wybiegu trafiła do telewizji, a potem pojawiła się w kilku serialach. Zagrała między innymi w "Pierwszej miłości" i w 14. odcinkach "Na sygnale" (niestety, jej bohaterka - seksowna ratowniczka - została uśmiercona). 

Zawadzka wzięła też udział w programach telewizyjnych: "Taniec z Gwiazdami" i "Dance, Dance, Dance". Po głośnym odejściu z TVP, swoje nowe miejsce odnalazła w Polsacie.

Gwendoline Christie (190 cm)

Mierząca 190 cm Gwendoline Christie była jedną z najwyższych osób w obsadzie "Gry o Tron". Jak się jednak okazuje, na początku aktorskiej drogi wzrost stanowił dla niej duży problem. Mówiono jej, że nie zrobi kariery, ponieważ nie wygląda jak inni aktorzy. 

Dziś aktorka cieszy się dużą popularnością i występuje zarówno w filmach, jak i produkcjach telewizyjnych. 

Elżbieta Romanowska (180 cm)

"Ranczo" to serial, który przez lata zgromadził ogromną rzeszę fanów. W ubiegłym roku minęło pięć lat od emisji ostatniego odcinka. Fani wciąż mają nadzieję, że zobaczą jeszcze nowe odcinki na antenie. Serial był przepustką do kariery dla wielu polskich gwiazd. Jedną z nich jest Elżbieta Romanowska, która może pochwalić się 180 cm wzrostu. 

Elżbieta Romanowska nie ukrywa, że ma do tej roli duży sentyment. "Jola to pierwsza poważna rola w mojej karierze. Mam do niej ogromny sentyment. I zawsze będę mieć" - powiedziała w jednym z odcinków. To właśnie występ w "Ranczu" zapewnił jej popularność. Romanowska jest absolwentką Wydziału Aktorskiego PWST w Krakowie. Od wielu lat występuje również na scenie teatralnej. Szczególnie związana jest z teatrami wrocławskimi - teatrem Capitol, Teatrem Współczesnym i Teatrem Piosenki. 

Nie wszyscy pamiętają, że aktora zadebiutowała na małym ekranie w serialu "Samo życie". Później pojawiła się m.in. w "Na Wspólnej" oraz "Twarzą w twarz". Jednak to właśnie ranczo spowodowało, że stała się popularna. Dzisiaj nie może narzekać na brak propozycji. Romanowska do tej pory miała okazję występować w takich programach jak "Jak oni śpiewają?" oraz "Twoja twarz brzmi znajomo". Prowadziła także "Grzeszki na widelcu" w Polsat Cafe oraz "Ale jazda" czy "Fort Boyard". Na małym ekranie można było ją również zobaczyć w serialach "Barwy szczęścia" oraz "W rytmie serca". Niedawno można było ją zobaczyć w kontynuacji "BrzydUli". 

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy