Agnieszka Woźniak-Starak: Nieznane zdjęcie zmarłego męża
Agnieszka Woźniak-Starak uczciła rocznicę urodzin Piotra Woźniaka-Staraka, publikując w sieci nieznane dotąd zdjęcie zmarłego męża. Fotografia została wykonana na krótko przed tragiczną śmiercią producenta filmowego. Gdyby żył, 10 lipca skończyłby 42 lata.
Agnieszka Woźniak-Starak trzy lata temu doświadczyła najboleśniejszej straty, jaką można sobie wyobrazić. Piotr Woźniak-Starak, którego poślubiła w 2016 roku, zginął w wypadku na jeziorze Kisajno. Gdyby żył, w tym roku kończyłby dopiero 42 lata. 10 lipca, który jest dniem rocznicy urodzin Piotra, Agnieszka postanowiła wrzucić do sieci nieznane dotąd zdjęcie ukochanego.
Fotografia, którą udostępniła na swoim instagramowym profilu, została wykonana w 2019 roku - w dniu 39. urodzin producenta filmowego, na miesiąc przed jego śmiercią. 44-letnia gospodyni "Dzień Dobry TVN" opublikowała też w social mediach relację z rejsu motorówką. Najpewniej właśnie w ten sposób postanowiła uczcić dzień urodzin męża, który kochał wodę i na niej zginął.
Piotr Woźniak-Starak był drugim mężem Agnieszki Woźniak-Starak, która wcześniej związana była z motocyklistą wyścigowym Adamem Badziakiem. Producent filmowy oświadczył się dziennikarce w 2015 roku, ślub pary odbył się 27 sierpnia 2016 roku w Wenecji. Ich małżeństwo zakończył tragiczny wypadek, w wyniku którego Piotr stracił życie w wieku zaledwie 39 lat. Stało się to tuż przed trzecią rocznicą ślubu z Agnieszką.
Piotr Woźniak-Starak zginął 18 sierpnia 2019 roku. O poszukiwaniach ciała producenta, a później również o okolicznościach jego śmierci, rozpisywały się wszystkie polskie media. Producent stracił życie na jeziorze Kisajno na Mazurach po tym, jak w nocy wypadł do wody z motorówki. Woźniak-Starak początkowo spoczął w grobie utworzonym na terenie jego posiadłości w Fuledzie. Na początku 2021 roku szczątki producenta zostały przeniesione na warszawskie Powązki.
Woźniak-Starak był współwłaścicielem i członkiem zarządu przedsiębiorstwa producenckiego Watchout Studio. Jako producent pracował na planach filmów "Big Love", "Bogowie" czy "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". Jego ostatnia produkcja - "Ukryta gra" z Billem Pullmanem w roli głównej - miała premierę w listopadzie 2019 roku, już po śmierci filmowca.
Autor: Maria Staroń