Policjantki i policjanci Odcinek 276 / Policjantki i policjanci

Mikołaj budzi się na ranczu. Profosa już nie ma. Mikołaj rozkoszuje się ciszą. Pije kawę, zbiera się do roboty. Kiedy wychodzi, ktoś z ukrycia obserwuje dom. Tymczasem na komendzie Profos chodzi jakiś smutny i małomówny. Mikołaj mówi Karolinie, że ma wyrzuty sumienia. Nie jest dobrym gospodarzem, a do tego ta nieudana próba pozbycia się gościa. Głupio wyszło. Ma dość Profosa ale jednak to kumpel. W ciągu dnia ktoś włamuje się do domu Mikołaja i przetrząsa jego rzeczy. Profos w końcu zaczepia Białacha. Mikołaj nie daje mu dojść do słowa. Zapewnia, że może u niego mieszkać ile chce. Okazuje się, że Profos ma zupełnie inny problem… Po pracy Mikołaj zaprasza Karolinę do siebie na piwo.
Więcej odcinków
Policjantki i policjanci Odcinek 1299
Spacerowicz w lesie znajduje ciało nastolatki. Białach i Bachleda stwierdzają, że dziewczyna została zamordowana. więcej
Policjantki i policjanci Odcinek 1298
W komendzie zjawia się mężczyzna, który twierdzi, że sąsiad zalał mu mieszkanie. Stróże prawa zwracają uwagę na nagranie w telefonie... więcej
Policjantki i policjanci Odcinek 1297
Patrol dostaje wezwanie do szpitala specjalistycznego. Ktoś wykradł stamtąd niebezpieczne pierwiastki. więcej
Policjantki i policjanci Odcinek 1296
Białach i Bachleda zostają przydzieleni do sprawy wypadku na budowie domu jednorodzinnego. W salonie przy przewróconej drabinie leżą... więcej