Pierwsza miłość
Ocena
serialu
8
Bardzo dobry
Ocen: 14855
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Pierwsza miłość Odcinek 3504 / Pierwsza miłość

Zdjęcie ilustracyjne Pierwsza miłość odcinek 3504

Szef Baśki nie jest zadowolony z materiału dotyczącego reality show. Reżyserka ma jak najszybciej wymyślić coś, co doda odcinkom pikanterii i podniesie oglądalność. Marzena obawia się, że jej niechlubna przeszłość wyjdzie na światło dzienne, aby tylko wzbudzić zainteresowanie widzów. Najchętniej zrezygnowałaby z udziału w show, ale okazuje się, że uczestnicy podpisali bardzo niekorzystne umowy. Czy mogą liczyć na pomoc Janka? Tymczasem Piotrek jest wściekły, że Anka bez pytania przeczytała manuskrypt Miłki, opisujący jego związek z Amelią. Piotrek jest pewien, że ta powieść nigdy nie powinna zostać wydana. Postanawia spotkać się w tej sprawie z Miłką. Natomiast Bartek tęskni za Eweliną, bardzo chce znowu ją zobaczyć. Ukochana opowiada mu o nowej współosadzonej z trudną przeszłością. Izabela wpada na pewien plan, do którego realizacji potrzebuje współpracy Eweliny. Czy kobiety zawiążą sojusz? Natomiast Lucynka jest zdeterminowana, żeby odnaleźć matkę Lusi i obmyśla plan poszukiwań. Niespodziewanie dostaje zaproszenie na ślub w Wadlewie. Nie zna pary młodej, ale okazuje się, że zaproszenie ma związek z uczestnictwem Kaśki w reality show. Tymczasem Miłka niby przypadkiem nawiązuje znajomość z Karolem.

Więcej odcinków

Pierwsza miłość Odcinek 3990

Marta, która towarzyszy Piotrkowi w śledztwie dotyczącym Mejera, poznaje szokującą tajemnicą z przeszłości Bruna. Izabela wygrywa kolejne... więcej

Pierwsza miłość Odcinek 3989

Piotrek zabiera Martę na romantyczny weekend do spa. W planach ma też śledztwo dotyczące Łukasza Mejera. więcej

Pierwsza miłość Odcinek 3988

Grażyna dziękuję Jakubowi za pomoc i zapewnia go, że jest gotowa przejąć kierowanie kliniką. Uspokaja też Maję, swoją siostrzenicę. więcej

Pierwsza miłość Odcinek 3987

W zakładzie pogrzebowym dochodzi do zaskakującej sytuacji. Dwie obce rodziny składają u Lucynki zamówienie na pogrzeb tego samego mężczyzny. więcej

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy