Pierwsza miłość Odcinek 1413 / Pierwsza miłość

Anna rozmawia z Bereniką. Miała rację - Paweł nadal kontaktuje się z Marysią. Berenika stopuje ją, stara się przekonać o dobrych intencjach Pawła. Gdyby Paweł chciał odejść, już dawno by to zrobił. W przypływie złości i bezradności Anna przychodzi do mieszkania Marysi. Ale zastaje tylko Huberta. Ten przygląda jej się uważnie. Rozumie przez co ona przechodzi. Są przecież oboje w podobnej sytuacji. I mówi Annie wprost, że jeśli Paweł i Marysia będą chcieli być razem, żadne z nich ich przed tym nie powstrzyma. Hubert domyśla się, że Anna zna prawdę o Julce. Ona nie zaprzecza? Tego samego dnia Hubert oświadcza Majce, że wraca do Berlina. Marysia dała mu jasno do zrozumienia, że nie chce, aby był częścią jej życia. Czuje, więc że nic tu po nim. Marysia łamie się i prosi Huberta, by adoptował Julkę. Całe Wadlewo obwinia Śmiałka za nieszczęście, które przytrafiło się Sylwii. Gdyby nie zaoferował wariatowi noclegu pod swoim dachem, nic by się nie stało. Wiesława informuje Śmiałka, że Kamil z jakiegoś powodu przyznał się do tego, iż molestował Sylwię. Prawdopodobnie nie wziął leków i dlatego nie wytrzymał napięcia emocjonalnego. Musiał być przerażony. Śmiałek nie wierzy w jego winę. Wiesława mówi jasno, że to nie będzie takie proste wybronić jej syna, i że nieprędko wróci on do Wadlewa. Błażej spotyka Ewę pod budynkiem uczelni. Dziewczyna nie wydaje się zbytnio ucieszona jego widokiem, on jednak nie daje za wygraną i próbuje bliżej ją poznać. Ich rozmowę z pewnej odległości obserwuje Grażyna. Jest w szoku. Błażej nalega, by Wekslerowa poznała Ewę. Ta mylnie odbiera Grażynę jako matkę Błażeja, a nie jego partnerkę.