Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 14182
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Klan Odcinek 4276 / Klan

Po spędzeniu weekendu w hotelu, Gustaw wraca do domu Anny. Witold nie może sobie darować zgryźliwych uwag na temat jego ucieczki nieomal sprzed ołtarza, ale Kowalski i tak jest pełen poczucia winy.

Zdjęcie ilustracyjne Klan odcinek 4276

W klinice próbuje z bukietem kwiatów przepraszać Teresę, ona jednak nie chce z nim rozmawiać. Mariusz odwozi syna do szkoły. Przy okazji wymienia kilka zdań z jego nauczycielką. W sprawie imprezy karnawałowej okazuje się, że to bal przebierańców. Po obejrzeniu domu na wybrzeżu, Bolek sam nabrał ochoty na jego zakup. Ku niezadowoleniu Heniutki, podpytuje Lolę, czy na pewno dobrze przemyślała pomysł kupna takiego dużego domu na odludziu tylko dla siebie. Gustaw wychodzi z pracy. Na korytarzu natyka się na doktora Marczyńskiego. Ten nie szczędzi złośliwości, ale tym razem Gustaw nie wytrzymuje. Dochodzi do wielkiej awantury, Marczyński zwalnia Gustawa, a Gustaw krzyczy, że on sam rezygnuje z powodu takiego szefa. Leokadia zagląda do syna. Gienia pokłóciła się z córką i zdecydowała się nagle wyjechać do Warszawy. Leokadia prosi, żeby ją odebrał w nocy z pociągu i odwiózł do jej mieszkania. Mimo sądowego pisma, obawia się, że jej wnuk może jej nie wpuścić.

Więcej odcinków

Klan Odcinek 4504

Paweł wciąż jest zły na Skoczka z powodu jego niewłaściwego parkowania na ulicy. Choć Wiga delikatnie sugeruje, że jego reakcja jest... więcej

Klan Odcinek 4503

Wiga próbuje wytłumaczy Pawłowi ostatnie zachowanie Filipka i Rafała. Jednak jej mąż uznaje, że jego reakcja była uzasadniona, zwłaszcza... więcej

Klan Odcinek 4502

Rano Oskar wraca do domu i otwarcie przyznaje Jerzemu i Karolowi, że noc spędził u Emilii i coraz poważniej myśli o poważnym związku.... więcej

Klan Odcinek 4501

Jasiek rozmawia z Beatą o stanie ojca. Martwi się, że z powodu przeszczepu nerki, którą ten przekazał mu w przeszłości, operacja będzie... więcej

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy