Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 14127
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Klan Odcinek 2147 / Klan

Zdjęcie ilustracyjne Klan odcinek 2147

Miłosz czeka na Bożenką przed liceum sportowym. Naciska, żeby dzisiaj zrobić zdjęcia do jego etiudy, bo na weekend wyjeżdża z Warszawy, a niedługo musi oddać pierwszą wersję pracy do oceny. Bożenka mimo, że się zgodziła na rozbieraną sesje, jednak ma wątpliwości. Jacek przeprasza Agnieszkę za wczorajsze zamieszanie. Nie pamięta, że wziął ją za Beatę i jak się zachowywał. Leszek nie chce już rozmawiać o nowym produkcie. Podjął już decyzję i składa wymówienie. Miłosz czeka przed swoją uczelnią na swoją modelkę. Tymczasem nadchodzi wściekły Bolek. Podniesionym głosem wypomina synowi narkotyki i zabiera go na Truskawiecką przed oblicze Pawła. Miłosz odwołuje sesje z Bożenką i grzecznie jedzie z ojcem na rozmowę do Lubiczów. Obiecuje, że już nigdy nie przyniesie do tego domu żadnych tabletek ani innych podobnych środków. Inaczej wraca do Turku, bo Bolek nie da grosza na mieszkanie i naukę. Zdenerwowana Agnieszka złości się na nieodpowiedzialną nianię, która w ostatniej chwili odwołała swoje przyjście. Marek zgadza się, aby na kolację w restauracji zabrali Zosię. Przy stoliku wypada mu pierścionek zaręczynowy. Marek tłumaczy Zosi, że chciałby aby jej mama została jego żoną.

Więcej odcinków

Klan Odcinek 4465

Monika cieszy się z decyzji wydawcy, który zrezygnował z planów dotyczących książki Daniela. Obawiała się problemów ze strony Rutki. więcej

Klan Odcinek 4464

Recepcjonistka ostrzega Pawła o wczorajszej sprzeczce między doktorem Kowalskim a Wernickim i wyraża obawę, że sytuacja może się... więcej

Klan Odcinek 4463

Czesia dzwoni z hotelu do Brajana, skarżąc się, że Dżesika, mimo ustaleń i zabrania jej telefonu, zajmuje się robieniem transmisji na... więcej

Klan Odcinek 4462

Jerzy spędza poranek w biurze. Kiedy w świetnym nastroju zjawiają się tam Franka i Michał, Chojnicki czuje się nieco nieswojo. więcej

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy