Żywe trupy The Walking Dead
Ocena
serialu
8,8
Bardzo dobry
Ocen: 458
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Żywe trupy": Małe osiedle zaatakowane przez zombie!

Małe osiedle w Senoi (Karolina Płd.) ma tytuł najbardziej strzeżonego sąsiedztwa na świecie. Nic dziwnego. W końcu powstaje tam jeden z najpopularniejszych obecnie seriali USA.

Ekranową Aleksandrię można wypatrzyć na kilometr. Jest charakterystycznym punktem po środku miasteczka Senoia. Powód? Teren otoczony jest nie tylko hordą ochroniarzy, wozów produkcyjnych, ale głównie blaszanym ogrodzeniem wysokim na ok. 4,5 metra.

Bezpieczna granica

- Wiadomo, "mur" powstał na potrzeby scenariusza, ale spełnia on rolę bariery pomiędzy planem a fanami, którzy za wszelką cenę próbują dowiedzieć się, kto jeszcze gra, a kto już nie. Wypatrzyć, co dzieje się na planie i w rezultacie poznać akcję - rozpoczyna temat lokalizacji osoba z produkcji, Brandi Quinn. Nie jest tajemnicą, że serialową strefę bezpieczną Aleksandrii "gra" osiedle "The Gin Property", które zostało wzniesione specjalnie na potrzeby serialu w 2014 r. Myli się jednak ten, kto myśli, że by tam się znaleźć, trzeba zostać szwendaczem. Wystarczą pieniądze!

Reklama

- W przeszłości były zamieszkane cztery domy. Obecnie są już tylko dwa. Mniej niż 15% obszaru. Pozostali zrezygnowali z powodu uciążliwych warunków. Przed każdym rozpoczęciem zdjęć rodziny podpisują umowę o poufności, obarczoną karą milionów dolarów. Nie mogą też wychodzić z domów ani też do nich wchodzić, kiedy trwają prace na planie. A także... uprawiać swoich ogródków! - zdradza Quinn.

- Są minusy, ale są i plusy. Wiedzą, że żyją na najbezpieczniejszym osiedlu na świecie. Ochrona 24 h na dobę bacznie obserwuje każdy kąt "The Gin Property" - kontynuuje. Nie zawsze jednak udaje się wszystko przewidzieć. - Pomimo obwarowań zdarzają się jednak sytuacje nieprzewidywalne. Pamiętam, jak kręciliśmy finał 5. serii i scenę bójki pomiędzy Rickiem (Andrew Lincoln) a Pete’em (Corey Brill). Nagle w środku akcji pojawił się w kadrze samochód poczty. Nie było wyjścia. Musieliśmy nakręcić scenę jeszcze raz - wspomina Brandi.

Ty też możesz ich szukać!

Łowcy Zombi: Apokalipsa to darmowa gra online w stylu RPG, która przeniesie cię na wschodnie USA, gdzie stawisz czoła tajemniczemu wirusowi zmieniającemu ludzi w zombi.

Przygoda rozpoczyna się w samym centrum Nowego Jorku, kiedy gwałtownie wybucha epidemia, siejąc panikę i śmierć.

Czy uratujesz swoich bliskich? Czy stawisz czoła wyzwaniu i pokonasz szefa złowrogiej korporacji? Przekonaj się już teraz i stwórz postać swojego Łowcy!

Naruszalna świętość


Od wjazdu główną bramą (granicą pomiędzy bezpieczną strefą a skażoną) do końca osiedla prowadzi długa droga, od której odchodzą alejki. Jeśli mowa o wyglądzie domów i ich wystroju, ten, z góry założono, że ma on być uniwersalny.

- Osiedle jest własnością jednego z szefów studiów filmowych w Atlancie, Raleigh, które zapewnia lokalizację "The Walking Dead". Warto zauważyć, że więzienie, które oglądaliśmy na przełomie 3. i 4. serii, było wzniesione na tyłach siedziby Raleigh. Scott zażyczył sobie wyglądu domów, który mógłby udawać Alexandrię, ale także Savannah czy Nowy Jork - opowiada Quinn. Nie wyklucza to jednak wprowadzania zmian na terenie osiedla.

- "The Gin Property" rozbudowuje się, a także niszczy adekwatnie do wymogów scenariusza i pomysłów Roberta Kirkmana (twórcy komiksu i "ojca chrzestnego serialu" - przyp. red.), co mogliśmy zaobserwować w dwóch ostatnich sezonach - mówi Quinn.

Po drugiej stronie muru

Ciekawostką jest fakt, że zamknięta Aleksandria znajduje się kilkadziesiąt metrów na prawo od torów w... Woodbury, znanej już lokalizacji serialu. W głąb, za urwaną trakcją kolejową, znajduje się centrum miasteczka, a tam największe atrakcje turystyczne. Jedną z nich jest sklep "The Walking Dead", w którym można nabyć wszystko - od serialowych gadżetów (ubrań, plakatów, gier, kubków etc.) poprzez kolekcje DVD serialu, aż do najnowszych wydań komiksu Kirkmana.

Schodząc w dół, w piwnicy znajduje się kawiarnia "The Walking Dead". Jej wystrój opiera się na rekwizytach z planu, postaciach zombie czy plakatach z autografami aktorów. Jednak największą nagrodą na koniec dnia jest niewątpliwie gorący napój w towarzystwie gwiazd serialu!

MG

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy