"Żywe trupy": Kto zginął w finale szóstego sezonu?
Finałowy odcinek ostatniej serii "Żywych trupów" doprowadził fanów serialu Roberta Kirkamana do białej gorączki. Po miesiącach spekulacji o tym, kto zginie z ręki Negana, widzom został zaprezentowany najgorszy cliffhanger ostatnich lat - antagonista wziął zamach i... na tym zakończył się odcinek.
Widzowie muszą czekać sześć miesięcy, zanim dowiedzą się, kogo zabił Negan. Decyzja twórców była dość ryzykowna.
Długa przerwa w emisji i ostatnie "wycieki" odcinków seriali do sieci (pilotażowe odcinki pierwszego sezonu "Blindspot. Mapy zbrodni", "Raportu mniejszości" czy pięć epizodów piątej serii "Gry o tron") mogła okazać się zgubna dla scenarzystów - prędzej czy później spoilery dotyczące tożsamości uśmierconego bohatera wydostałyby się do mediów. Jak więc zachować taką tajemnicę?
Okazuje się jednak, że stacja AMC pomyślała o wszystkim.
Jak informuje The Hollywood Reporter, aby dochować tajemnicy aż do premiery siódmego sezonu, twórcy nakręcili sceny śmierci wszystkich bohaterów, którzy zostali pojmani przez Negana, czyli Ricka, Carla, Michonne, Glenna, Maggie, Abrahama, Daryla, Eugene, Aarona i Rosity.
W tym wypadku, jeżeli nawet w sieci pojawią się zdjęcia, czy wideo, nie wiadomo, czy będzie prawdziwa. Czy to dobry sposób na radzenie sobie ze spoilerami? Z pewnością jest skuteczny, acz brutalny.
