"The Walking Dead": Psychoza i odwet! Co aktorzy sądzą o nowym sezonie?
Dziesiąty sezon "The Walking Dead" zbliża się wielkimi krokami, fani zaczynają odliczanie, a ekipa stojąca za serialem podgrzewa emocje.
W najnowszym materiale filmowym o nowej serii wypowiadają się aktorzy: Norman Reedus (serialowy Daryl), Melissa McBride (Carol), Jeffrey Dean Morgan (Negan), Ross Marquand (Aaron), Avi Nash (Siddiq) i Samantha Morton (Alfa) oraz producenci wykonawczy: Greg Nicotero, Joseph Incaprera i Denise Huth.
- Motywem przewodnim tego sezonu jest strach. To, jak wygląda, i to, jak smakuje - zdradza Avi Nash wcielający się w Siddiqa.
W dziesiątym sezonie "The Walking Dead" akcja toczy się kilka miesięcy po wydarzeniach z poprzedniej serii, kiedy to podczas ostrej zimy grupa ocalałych odważyła się przejść na terytorium Szeptaczy.
Bohaterowie wciąż zmagają się z następstwami potwornego pokazu mocy Alfy (Samantha Morton) i niechętnie respektują nowe granice, które zostały im narzucone. Ocaleni zbierają siły i formują szyki, przygotowując się do nieuniknionej bitwy.
Szeptacze są jednak dużo większym zagrożeniem, przy którym bledną wszystkie dotychczasowe wyzwania, z jakimi kiedykolwiek zmagali się Ocaleni.
Nadchodząca walka wydaje się być skazana na przegraną. Wszechobecne pytania o plan działania i paraliżujący strach zarażają grupę, doprowadzając do paranoi i konfliktów, które dla Ocalałych okazują się nie lada testem.