"The Walking Dead" - nowy sezon, nowe twarze
Lori, T-Dog, Merle i Andrea nie dotrwali do końca trzeciej serii "The Walking Dead" w jednym kawałku. Na szczęście posiłki są w drodze.
W sezonie czwartym ponownie spotkamy się z Tyreesem (Chad Coleman) i Sashą (Sonequa Martin-Green). Pojawi się także całkiem nowy nabytek - postać Boba Stookey’a, dobrze znanego z komiksu, na którym oparty jest serial.
Stookey, którego zagra Lawrence Gilliard Jr., w wersji telewizyjnej jest lekarzem wojskowym. W odróżnieniu jednak od komiksu, nie pochodzi z Woodbury, ale zostaje znaleziony przez Daryla Dixona na tydzień przed wydarzeniami rozpoczynającymi czwarty sezon.
Producent serii, Scott M. Gimple, wyjaśnia: "Jego historia została przedstawiona inaczej niż w komiksie. [Stookey]doświadczył ostatnimi czasy wielu złych rzeczy, nie łatwo mu będzie się z nich otrząsnąć".
Gilliard mówi z kolei: "Od pierwszego odcinka widać, że to postać złożona ale i mroczna. Nie dowiadujemy się, co go ukształtowało, ale z pewnością ma problemy, z którymi nie może sobie poradzić".
Właściwie nie ma się co dziwić, życie w czasach zombie-zarazy może być źródłem niepokojów, ale Gimple twierdzi, że w przypadku Stookey’a są one w istocie wywołane przez demony przeszłości.