Teściowa kontra synowa
Gdy Joanna postanowiła adoptować znalezioną dziewczynkę, we wsi zawrzało. Histeryczna matka Ryszarda nie chce się zgodzić na ciemnoskórą wnuczkę.
Wiktoria Adjumo ma siedem lat i chodzi do pierwszej klasy szkoły podstawowej. W serialu "Złotopolscy", do którego wygrała casting, gra pięcioletnią mulatkę Werę, którą Joanna (Joanna Pierzak) znalazła na stacji benzynowej w Załuskach i postanowiła zaadoptować.
"Wiktoria jest śliczna, miła i niezwykle kontaktowa" - chwali małą aktorkę Joanna Pierzak i przyznaje, że odkąd ma własne dziecko - trzyletnią Antosię - bardzo dobrze pracuje się jej z dziećmi na planie i łatwo nawiązuje z nimi kontakt. Śliczna mulatka z miejsca podbiła serce serialowej Joanny i wywołała w jej życiu prawdziwą rewolucję.
"Pojawienie się Wery spowodowało wielkie zmiany. Z jej powodu Joanna skłoniła ukochanego do małżeństwa, aby łatwiej było im adoptować dziecko. Jej decyzja narobiła we wsi fermentu. W końcu kolorowe dziecko na polskiej wsi to rzecz niecodzienna!" - wyjaśnia aktorka.
A dodatkową komplikacją w życiu jej bohaterki będzie "nadgorliwa" i histeryczna teściowa, stosująca wobec swojego syna regularny szantaż emocjonalny.
"Niezależna, wykształcona synowa, pragnąca adoptować kolorowe dziecko, to dla mamusi trochę za dużo" - komentuje aktorka.
O tym, jak zakończą się wszelkie sądowe, "teściowe" i uczuciowe, sprawy Joanny - i czy jej ukochany, komendant Ryszard Frotecki (Wojciech Kalarus), znajdzie sposób na toksyczną mamusię - przekonamy się w kolejnych odcinkach serialu.