"Zbuntowany anioł" i inne anielskie seriale
Aniołowie od zawsze inspirowali twórców filmów seriali czy gier. Dziś przypominamy wam kilka anielskich historii. Macie wśród nich swoją ulubioną?
Milagros, porzucona przez rodziców jako niemowlę, dorasta w zakonnym przytułku. Dzieciństwo upływa jej wśród sióstr i chłopców z sąsiedztwa, którzy zarażają ją miłością do piłki nożnej. Ale mając 18 lat Mili, w sekrecie przed swoimi opiekunkami, wymyka się z sierocińca, by bawić się w nocnym klubie w podejrzanym towarzystwie. Tam też poznaje przystojnego młodego chłopaka z bogatej rodziny, imieniem Ivo (Facundo Arana). Zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia i będzie to wyjątkowo burzliwy związek, zanim oboje nie uświadomią sobie, że nie potrafią bez siebie żyć...
Tak w skrócie można opisać fabułę jednej z najpopularniejszych telenowel w Polsce. Kultowa telekomedia Telefe zdobyła tak wielką popularność, że była dwukrotnie powtarzana - w Polsacie i TV 4. Mimo wszystko wielbiciele "Zbuntka" nadal ślą do stacji telewizyjnych prośby o kolejną emisję serialu.
A jak fenomen "Zbuntowanego anioła" tłumaczy odtwórczyni głównej roli?
- Uważam, że w pewnym momencie wszystkie byłyśmy Milagros. Każda z nas była nastolatką, która marzyła o księciu z bajki. Lubiłyśmy piłkę nożną, byłyśmy trochę chłopczycami, uciekałyśmy na dyskoteki. Mijają lata, a to wciąż jest aktualne. Ten fenomen wydarzył się w 80 krajach. Kiedy grałam w "Zbuntowanym...", byłam młodą dziewczyną i nie miałam świadomości tego, co się dzieje. Poza tym był to mój pomysł, napisałam tę historię, pokazałam producentom. Sądzę, że takie produkcje odnoszą sukces, gdy są spontaniczne i płyną z serca - mówi Natalia Oreiro.
Sprawdź: Wszystko o Natalii Oreiro w serwisie Muzyka!
Jeden z najpopularniejszych i najbardziej wzruszających seriali w historii telewizji, wyróżniający się ciepłem opowiadanych historii i wrażliwością na ludzkie problemy. Anioł przybrał postać pięknej młodej kobiety i zstąpił na ziemię, by nieść nadzieję ludziom potrzebującym i odmieniać na lepsze ich życie.
W połowie lat 90. poprzedniego stulecia, niebo, a właściwie stacja CBS, zesłała na nasze ekrany trójkę niebiańskich istot. A one ruszyły przez USA, by pomagać wątpiącym i zagubionym.
Początkowo serial planowany był tylko na jeden sezon. Jednak po wyemitowaniu 11 odcinków wytwórnia została zasypana listami. A w każdym z nich były błagania i prośby aby kontynuować opowieść o aniołach, które przemierzają Stany Zjednoczone i przystają wszędzie tam, gdzie ich ktoś potrzebuje. Szefostwu CBS nie pozostało więc nic innego, jak zlecić nakręcenie kolejnego sezonu "Dotyku anioła". A potem następnego i następnego... Ostatecznie powstało ich (w latach 1994-2003), aż dziewięć, czyli 211 odcinków.
Fabuła serialu jest raczej prosta. Młoda i piękna anielica Monica (Roma Downey), która niedawno została przydzielona przez Boga do sekcji "poszukiwanie i ratownictwo", zstępuje na ziemię. Od tego momentu zaczyna pracować pod nadzorem Tess (Della Reese), anioła o bardzo dużym doświadczeniu. Początkowo sporadycznie, ale od trzeciego sezonu dość regularnie towarzyszył im Andrew, czyli Anioł Śmierci (John Carroll Dye).
Źródło: ŚwiatSeriali
Anioły inspirują nie tylko serialowych scenarzystów. Również producenci gier często sięgają do tych postaci tworząc fantazyjne światy, w których każdy może stanąć twarzą w twarz z aniołem jeszcze za życia.
Przykładem takiej gry jest "League of Angels 2", będąca kontynuacją bardzo popularnej przeglądarkowej gry MMORPG. Gracze wcielą się w bohaterów, którzy wspólnie z aniołami walczą z inwazją demonów na świat. Tylko najdzielniejsi z dzielnych mogą stawić czoła złu zalewającemu magiczną krainę "League of Angels 2".
Kampania składa się z setek zadań, które wykonujemy stopniowo, ulepszając przy tym naszą postać i zbierając nowych członków do naszej drużyny. Stawiając czoła demonom, nie można zapomnieć o rywalizacji z innymi graczami, którzy czekają na miejskich arenach. Wystarczy rejestracja, by móc zagłębić się w wielki świat przygód.
Serial "Cień anioła" z aniołami miał tak naprawdę niewiele wspólnego. Tytułowa bohaterka grana przez Jessicę Albę to w rzeczywistości zmodyfikowana genetycznie superżołnierka, której udaje się uciec z tajnego rządowego ośrodka.
Sama Alba przyznała, że nie lubiła tej roli. Przez nią czuła się... uprzedmiotowiona! Po roli w serialu science-fiction, emitowanym w latach 2000-2002, wciąż czuła presję, by wyglądać atrakcyjnie i pociągająco.
- Wszyscy uważali, że jestem "taką" kobietą z uwagi na rolę jaką zadebiutowałam. Oczekiwali, że będę seksowną i twardą dziewczyną niczym z filmu akcji. Czułam się uprzedmiotowiona i nie było mi z tym dobrze. Chciałam być postrzegana za dziewczynę szykowną i elegancką - powiedziała w jednym z wywiadów.
Bóg znika, a pod jego nieobecność Archanioł Gabriel i jego armia aniołów wypowiadają wojnę przeciwko ludzkości. Dwadzieścia pięć lat później, ludzie przetrwali tylko w kilku ufortyfikowanych miastach, po ich stronie opowiada się Archanioł Michał, jest ich ostatnią deską ratunku.
Alex Lannen, młody, zbuntowany żołnierz, okazuje się wybrańcem, który jako jedyny może uratować świat. Wybraniec ma tylko dwie opcje, uratować ludzką rasę oraz aniołów lub zniszczyć wszystkich.
Zachęceni? W takim razie koniecznie obejrzyjcie serial stacji Syfy"Dominion"!