Zatoka szpiegów
Ocena
serialu
9,5
Super
Ocen: 492
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Urodziłem się na planie". Bartosz Gelner ma jasno określone cele w życiu

"Zatoka szpiegów", w której Bartosz Gelner gra porucznika Abwehry, to emocjonujący serial ukazujący zawiłe dzieje II wojny światowej. Gelner, oprócz pracy nad kontynuacją tego serialu, realizuje również inne projekty i nieustannie poszukuje nowych wyzwań zawodowych.


Popularność telewizyjną zawdzięcza serialom "Przystań" i "Barwy szczęścia". Na dużym ekranie zachwycił rolą w obsypanym nagrodami filmie "Płynące wieżowce". Doskonale czuje się również na deskach teatru i swój czas dzieli pomiędzy pracę na planie filmów i seriali, a także wyjazdy ze spektaklami. 

Na wiosennej ramówce TVP aktor promował drugi sezon serialu "Zatoka szpiegów" - emocjonującej opowieści osadzonej na terenie dzisiejszej Polski za czasów wojny. Bohater Gelnera jest młodym porucznikiem Abwehry. Wywodzi się z dobrej niemieckiej rodziny od lat mieszkającej w Gdańsku, jednak pewnego dnia odkrywa swoje polskie pochodzenie. W wyniku dramatycznych zdarzeń postanawia zostać polskim szpiegiem. 

Reklama

Bartosz Gelner. "Urodziłem się na planie"

Bartosz Gelner ma w życiu jasno określone priorytety, a na planie czuje się wyśmienicie. W rozmowie ze Światem seriali zdradził, że w przeciągu 4 miesięcy, przepracował aż 110 dni i pomimo zmęczenia, nie krył zadowolenia ze swojej pracy. 

"Mam wrażenie, że ja się na planie urodziłem. Uwielbiam pracować, ale rzeczywiście okresy zdjęciowe są bardzo mocno wyczerpujące energetycznie. (...) Ale ja uwielbiam być na planie i mam nadzieję, że to się jeszcze długo nie zmieni. Cały czas mnie to cieszy, bardzo lubię pracować, drążyć, zmieniać sceny, podkręcać je". 

"Zatoka szpiegów" ma jednak dla aktora pewien głębszy wymiar - traktuje produkcję jak swoje dziecko, choćby ze względu na to, że większość scen powstało z jego udziałem. Jednak to nie wszystko! Aktor nie zwalnia tempa i realizuje inne projekty, które na razie owiane są tajemnicą. 

"Ostatnio oddałem dwa projekty: jeden, który jest niezwiązany z ramówką, na której się znajdujemy. Jestem w trakcie promocji 2. sezonu 'Zatoki szpiegów'. Niedawno wróciłem z Paryża, gdzie grałem spektakl Krzyśka Warlikowskiego. Za chwilę wyjeżdżamy do Stuttgartu, również zapraszam państwa bardzo serdecznie do Nowego Teatru na ul. Madalińskiego. (...) Mam też plany serialowe, ale na razie nie chcę zapeszać, dopóki nie wejdę na plan". 

"Ranczo" to polskie "Yellowstone"?

Korzystając z okazji, postanowiliśmy zapytać Bartosza Gelnera o ulubione produkcje serialowe, które w ostatnim czasie go wciągnęły. Okazuje się, że niedawno w centrum zainteresowania aktora znalazł się serial "Yellowstone" - czyli połączenie dramatu, westernu i thrillera, skupiające się na losach rodziny Duttonów, którzy walczą o przetrwanie swojego rancza. 

"Rzeczywiście wkręciłem się przez chwilę w 'Yellowstone’ i chciałem wyjechać na prerię hodować konie i po prostu być takim 'rangerem’" - zdradził aktor, choć nie krył, że wielkim sentymentem darzy też telewizyjną klasykę, jaką jest "Rodzina Soprano". 

Zaskoczeniem jednak może być kolejna produkcja, na jaką powołał się Bartosz Gelner, czyli serial komediowy "Ranczo", emitowany w dwóch etapach: od 5 marca 2006 do 24 maja 2009 roku oraz od 6 marca 2011 do 27 listopada 2016 roku. Łącznie powstało 10 sezonów, które składały się z 130 odcinków. 

"Wiem, może to zabrzmi dziwnie, ale uważam, że 'Ranczo’ to jest polskie 'Yellowstone’. (...) Jestem zachwycony, bo to jest nasze społeczeństwo w pigułce. Paweł Demirski stwierdził kiedyś, że 'Kuchenne rewolucje’ są soczewką naszego społeczeństwa, to ja mam takie odczucia względem 'Rancza’, które bardzo mnie bawi i śmieszy" - wyjaśnił aktor. 

"Zatoka szpiegów": kiedy oglądać?

Drugi sezon "Zatoki szpiegów" można oglądać w każdą niedzielę o 20:20 na antenie TVP1. 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Zatoka szpiegów | Bartosz Gelner | TVP1
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy