"Za marzenia": W obronie przyjaciółki
Kłótnia z szefem i prawy sierpowy - Bartek znów rusza do akcji! A my zapraszamy na 8. odcinek "Za marzenia"... Co tym razem wydarzy się w serialu?
W kolejny podziałek Bartek zaprzyjaźni się z Natalią, jedną z kelnerek z klubu. Dziewczyna zniszczy niechcący drogi sprzęt - wylewając sok na konsolę do muzyki - i od razu wpadnie w panikę. Bojąc się, jak zareaguje na jej błąd menadżer.
- Karol mnie zabije! Nawet nie wiesz, jak on potrafi się wściec... Nie znasz go!
Sokół postanowi w końcu wziąć winę na siebie. Gdy chłopak powie, że to on zepsuł nowy sprzęt, menadżer od razu wybuchnie złością.
- Wiesz, ile wybuliłem za ten mikser?!
- Będę ci oddawał z pensji...
- Przez rok mnie nie spłacisz! Zmiataj stąd! Widzę cię z kasą! Jak nie, znajdę cię!
Tymczasem Natalia zdobędzie się w końcu na odwagę i wyzna Karolowi prawdę... A to rozsierdzi go jeszcze bardziej.
- Po co się tego dotykałaś, idiotko?!
Chwilę później menadżer dziewczynę zaatakuje... za to Bartek od razu stanie w jej obronie i rzuci się na szefa z pięściami! A gdy zada pierwszy, celny cios, jego kariera legnie w gruzach.
- Zbieraj swoje graty i wypad, gnojku! Miałeś u mnie życiową szansę... I wszystko przesrałeś! Po całości!
Czy Sokół znajdzie pracę w innym klubie? A jeśli nie, czy porzuci marzenia o muzyce... i w końcu wróci na studia, które wybrali dla niego rodzice? Odpowiedź wkrótce - tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!