Yellowstone
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 374
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Uratował "Yellowstone" przed katastrofą. Chcieli go zastąpić

"Yellowstone" zyskał miano jednego z najlepszych współczesnych produkcji. Swój sukces zawdzięcza nie tylko intrygującej historii rodziny Duttonów czy imponującej obsadzie, ale także determinacji twórcy, Taylora Sheridana, który uratował serial przed katastrofą.

Serial "Yellowstone" stworzony przez Taylora Sheridana zyskał status współczesnego fenomenu. Przez kilka lat nieustannie przyciągał miliony widzów na całym świecie przed telewizory. W Polsce serial można oglądać na SkyShowtime oraz Netfliksie. Produkcja, licząca pięć sezonów stała się początkiem całej sagi o losach rodziny Duttonów, ranczerów z Montany. Powstały dwa spin-offy serialu: "1883" oraz "1923". Kolejne są w produkcji.

Reklama

To współczesny western, który opowiada historię bogatego farmera Johna Duttona (w tej roli Kevin Costner), właściciela tytułowego rancza. Razem ze swoimi dziećmi walczy on o przetrwanie swojego dziedzictwa w niezmienionej formie. Chętnych do przejęcia jego ziemi nie brakuje.

"Yellowstone": Taylor Sheridan uratował serial przed katastrofą

Taylor Sheridan w rozmowie z Gold Derby zdradził, że w pewnym momencie musiał walczyć o uratowanie serialu "Yellowstone". Okazuje się, że tuż przed rozpoczęciem prac nad trzecim sezonem studio postanowiło zatrudnić na jego miejsce zespół scenarzystów.

"Próbowali stworzyć pokój scenarzystów na potrzeby trzeciego sezonu, ale scenariusze były tak słabe, że zadzwonili do mnie, gdy kręciłem film w Nowym Meksyku z Angie [Jolie], i powiedzieli: 'Musisz nam pomóc. Aktorzy nie chcą przychodzić na plan. Buntują się'. Więc każdej soboty pisałem nowy odcinek 'Yellowstone'" – opowiadał Sheridan, który jest autorem większości scenariuszy do tego popularnego serialu.

Jak się okazuje, Paramount od początku planował włączenie Sheridana do pokoju scenarzystów, jednak ostatecznie do tego nie doszło. Twórca wyjaśnił dlaczego.

"Chcieli rozpocząć produkcję 'Yellowstone' w ciągu czterech miesięcy i próbowali mnie dołączyć do pokoju scenarzystów. Przeczytałem próbki ich tekstów i pomyślałem tylko, że wszyscy są fatalni. Znalazłem się w sytuacji, w której przez weekend pisałem scenariusz, który był kręcony w następnym tygodniu. Próbowaliśmy stworzyć zespół, ale nie było na to czasu. W rezultacie napisałem cały drugi sezon" – wyznał.

Wiadomo już, że powstanie kontynuacja "Yellowstone", w której widzowie śledzić będą dalsze losy Ripa (Cole Hauser) oraz Beth (Kelly Reilly). Na razie jednak szczegóły produkcji nie zostały ujawnione.

Czytaj więcej: W "Yellowstone" gra rolę życia. Niewielu widzów wie, że ma polskie korzenie

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Yellowstone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy