Nowe informacje na temat wyczekiwanego serialu. Uwielbiany bohater powraca
"Y: Marshals" to długo wyczekiwany spin-off serialowego hitu, w którym Kayce Dutton podejmuje się pracy jako członek elitarnej jednostki. Historia będzie kontynuować losy bohatera, którego widzowie pokochali w "Yellowstone". Właśnie ujawniono szczegóły na temat fabuły.
Luke Grimes powróci jako Kayce Dutton w nowym serialu ze świata "Yellowstone". To kolejne rozszerzenie kultowego uniwersum stworzonego przez Taylora Sheridana. Przedstawi losy najmłodszego z rodu Duttonów w zupełnie nowym kontekście.
Pod koniec marca tego roku ujawniono, że trwają prace nad kolejnym serialem osadzonym w świecie "Yellowstone". Uniwersum stworzone przez Taylora Sheridana ma zostać poszerzone o produkcję, w której głównym bohaterem będzie Kayce Dutton (Luke Grimes). Serial będzie nosił tytuł "Y: Marshals".
Luke Grimes był pewien, że wraz z finałem "Yellowstone" zakończy się historia jego postaci. Nie spodziewał się powstania spin-offu.
"Myślałem, że to mój ostatni dzień jako Kayce. To był dla mnie koniec" - mówił w rozmowie z PEOPLE. "To dla mnie było siedem lat grania postaci, której już nigdy nie zobaczę. Zostały mi tylko jego kapelusz i kurtka w szafie. Dopiero prawdopodobnie trzy lub cztery miesiące później pojawił się temat spin-offu" - dodał.
Spin-off ma kontynuować wątki z oryginalnego serialu, ale w nowej sytuacji i z nowymi postaciami, co dla aktora stanowi spore wyzwanie. "Pojawi się kilka znanych twarzy, ale będzie też wiele nowych, więc zobaczymy, jak to wszystko będzie wyglądać" - zdradził.
Ujawniono nowe szczegóły na temat wyczekiwanego spin-offu "Yellowstone". W trzynastoodcinkowym serialu "Y: Marshals" Kayce Dutton dołącza do elitarnej jednostki U.S. Marshals, łącząc doświadczenie kowboja i byłego komandosa Navy SEAL, by wymierzać sprawiedliwość na pograniczu Montany. On i jego towarzysze muszą pogodzić życie rodzinne z zawodowymi obowiązkami oraz zmierzyć się z ogromnym obciążeniem psychicznym - czytamy w oficjalnym opisie.
Jak dotąd Luke Grimes jest jedynym potwierdzonym członkiem obsady. Nie wiadomo jeszcze, czy do swoich ról powrócą Brecken Merrill (Tate) i Kelsey Asbille (Monica). Showrunnerem i producentem wykonawczym jest Spencer Hudnut. Taylor Sheridan nie jest bezpośrednio zaangażowany w projekt.
Czytaj więcej: Bezwzględna i porywcza Beth Dutton. Oto, gdzie mogliście ją zobaczyć przed "Yellowstone"