Finał "Yellowstone" obejrzało miliony widzów. Serialowy fenomen
Finał serialu "Yellowstone" ujrzał światło dzienne, notując historyczny wynik. Nowa odsłona okazała się ogromnym hitem, przyciągając ponad 13 milionów widzów w samych Stanach Zjednoczonych.
Serial "Yellowstone" stworzony przez Taylora Sheridana zadebiutował w 2018 roku. Akcja skupia się na rodzinie Duttonów, właścicielach jednego z największych rancz w Stanach Zjednoczonych – Yellowstone Dutton Ranch. Główną postacią jest John Dutton, grany przez Kevina Costnera, który za wszelką cenę chce chronić swoje ranczo przed różnymi zagrożeniami. W pozostałych rolach wystąpili m.in.: Kelly Reilly, Wes Bentley, Cole Hauser oraz Luke Grimes.
Produkcja, która składa się z pięciu sezonów, zdobyła ogromną popularność, otrzymując liczne nominacje i nagrody. Do sukcesu serialu przyczyniły się również spin-offy: "1883" i "1923", które opowiadają historie wcześniejszych pokoleń Duttonów.
14 listopada na SkyShowtime zadebiutowała druga część piątego, a zarazem ostatniego już sezonu "Yellowstone", w której nie pojawił się Kevin Costner. Twórcy serialu zdecydowali się zakończyć oryginalną produkcję i zrealizować sequel produkcji.
Nowa odsłona "Yellowstone" okazała się niewątpliwym hitem, przyciągając tłumy przed ekrany. Portal Deadline donosi, że finał w Stanach Zjednoczonych obejrzało ponad 13 milionów widzów. Jednocześnie był to najchętniej oglądany odcinek w historii serialu.
Sezon 5B był także najchętniej oglądaną odsłoną w historii serialu, ze średnią liczbą 13,6 miliona widzów. To wzrost o 3% w porównaniu do sezonu 5A, który miał średnią oglądalność na poziomie 13,2 miliona.
Czytaj więcej: Kelly Reilly żegna się z "Yellowstone". Czy to koniec historii Beth Dutton?