Co wiemy o kontynuacji "Yellowstone"? Ma ukazać się jeszcze w tym roku
Uniwersum "Yellowstone" nie przestaje się rozrastać pod okiem Taylora Sheridana. Po sukcesie głównego serialu i dwóch spin-offów powstają kolejne produkcje, w tym nowy projekt opowiadający o losach Beth Dutton i Ripa Wheelera. Fabuła ma koncentrować się na ich życiu z dala od dramatów rodziny Duttonów.
Stworzony przez Taylora Sheridana "Yellowstone" to flagowa produkcja platformy Paramount+. W Polsce serial można oglądać na SkyShowtime oraz Netfliksie. Gwiazdą jest Kevin Costner. Produkcja od początku cieszy się ogromną popularnością widzów i stała się początkiem całej sagi o losach rodziny Duttonów, ranczerów z Montany. Powstały dwa spin-offy serialu: "1883" oraz "1923".
Taylor Sheridan intensywnie rozwija uniwersum "Yellowstone", wprowadzając kilka nowych spin-offów, które mają zadebiutować w najbliższych latach. Wśród nich jest m.in. "The Madison" z Michelle Pfeiffer w roli głównej czy "1944", będący kontynuacją "1923".
Od dłuższego czasu głośno jest o serialu skupiającym się na losach Beth Dutton (Kelly Reilly) i Ripa Wheelera (Cole Hauser). Produkcja ma przedstawiać wydarzenia rozgrywające się bezpośrednio po finale "Yellowstone". Roboczo nosi tytuł "Dutton Ranch", jednak Cole Hauser w jednym z ostatnich wywiadów potwierdził, że nie jest to oficjalna nazwa serialu. Spekuluje się, że premiera planowana jest na późną jesień tego roku.
W głównych rolach ponownie zobaczymy Kelly Reilly jako Beth oraz Cole'a Hausera jako Ripa. Spin-off ma ukazać ich nowe życie – z dala od dramatów związanych z rodziną Duttonów – skupiając się na ich relacji i codziennych wyzwaniach.
Czytaj więcej: Powstaje serial ze świata "Yellowstone". Wielkie nazwiska w obsadzie