Uroczysta premiera bez... celebrytów i gwiazd
Choć na premierę nowego filmu Joanny i Krzysztofa Krauze z niecierpliwością czekają kinomani, bywalcy stołecznych salonów zlekceważyli uroczysty pokaz "Papuszy" z udziałem twórców i gwiazd - Jowity Budnik, czyli Barbary Kozak z "Wszystko przed nami", i Antoniego Pawlickiego, czyli Michała Orlicza z "Komisarza Aleksa". Dlaczego?
"Papusza" wzbudziła już zachwyt jurorów i widzów na międzynarodowych festiwalach filmowych w Karlowych Warach, Bitoli, Valladolid i Salonikach. Nic dziwnego, że polscy widzowie z niecierpliwością oczekiwali na moment, kiedy najnowszy film twórców "Placu Zbawiciela" i "Mojego Nikifora" wejdzie na ekrany. "Papuszę" - wreszcie - od 15 listopada oglądać można w kinach w całej Polsce...
Niestety, celebryci i gwiazdy, które zawsze chętnie uczestniczą w uroczystych premierach i błyszczą na stołecznych salonach, tym razem zawiedli!
W jednym z warszawskich Multikin, gdzie w czwartkowy wieczór odbył się galowy pokaz filmu z udziałem ekipy, znanych "twarzy" było jak na lekarstwo. Być może bywalcy zrazili się tym, że "Papusza" niewiele ma wspólnego z kinem rozrywkowym, jest czarno-biała i dotyka spraw, o których niewiele się w naszym kraju mówi - sytuacji Romów mieszkających w Polsce...
Na widowni zasiedli odtwórcy głównych ról - Jowita Budnik i Antoni Pawlicki. Razem z nimi film obejrzeli Magdalena Schejbal, czyli Jagna z "Blondynki", Piotr Głowacki, czyli ksiądz Konrad Saliga z "Bez tajemnic", oraz Bronisław Cieślak, czyli niezapomniany porucznik Sławomir Borewicz z kultowego serialu "07 zgłoś się".
"Papusza" to oparta na faktach dramatyczna historia Bronisławy Wajs-Papuszy (Jowita Budnik) - pierwszej romskiej poetki, która spisała swe wiersze i wydała je w języku polskim. To również dzieje Jerzego Ficowskiego (Antoni Pawlicki) - przygarniętego przez Cyganów człowieka, który napisał książkę o życiu Romów, ujawniając przy tym ich sekrety, co sprawiło, że uznany został za zdrajcę. Historia wzajemnej fascynacji tych dwoje żadnego widza nie pozostawi obojętnym...
Najnowszy film Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze wchodzi na ekrany polskich kin już dziś - 15 listopada.