Wszystko przed nami
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 492
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Tajemnicza blondynka

W 51. odcinku "Wszystko przed nami" (emisja 2 stycznia, godz. 18.20) w hostelu znów pojawi się piękna Karina. Zagadkową dziewczynę gra Urszula Dębska, widzom znana m.in. z seriali "Pierwsza miłość" i "Plebania".

Karina - piękna, tajemnicza blondynka - zostanie stałą klientką hostelu Dobry Adres. I wypróbuje niemal wszystkie, ekscentrycznie urządzone sypialnie. Za każdym razem w innym towarzystwie...

Basia, już po kilku spotkaniach, uzna dziewczynę za "podejrzany element". Za to Sylwia z Kariną się zaprzyjaźni. Obie spotkają się przypadkiem w barze - i po kilku kieliszkach, zaczną rozmawiać o swoich miłosnych problemach. To w serialu. A poza kamerami?

Urszula Dębska aktorskie geny odziedziczyła po tacie - Andrzeju Dębskim. Zadebiutowała w filmie jako sześciolatka. 

- Przeprowadziliśmy się z całą rodziną z Sopotu do Warszawy, miałam jeszcze parę miesięcy do pójścia do pierwszej klasy podstawówki i tata zapisał mnie z mamą na zajęcia teatralne, żeby dziecko nie nudziło się przed telewizorem - zdradza U. Dębska w jednym z wywiadów.  - No i któregoś dnia na te zajęcia przyszedł Krzysztof Zanussi, który potrzebował dwóch dziewczynek do filmu... Tak się zaczęło.  

Mała Ula zdobyła rolę w filmie "Chopin na zamku". A dziś wspomina: - Jako sześciolatka przeniosłam się do XIX wieku. Miałam sukienkę balową i ganiałam pawie w Łazienkach Królewskich w Warszawie... To było jak wyjazd do Disneylandu. Świetnie się bawiłam!

Czy na planie "Wszystko przed nami" zabawa będzie równie dobra? O tym przekonamy się 2 stycznia 2013, tylko na antenie TVP1!

Reklama


swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Wszystko przed nami | seriale | Urszula Dębska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy