Wszystko przed nami
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 492
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Co go łączy z wdową po Andrzeju Łapickim?

Pawłem Ciołkoszem, czyli Leszkiem Kozakiem z "Wszystko przed nami", interesują się ostatnio wszystkie media w Polsce. Aktor nie zawdzięcza tego jednak roli, jaką gra w nowym serialu Ilony Łepkowskiej, ale... plotkom o jego rzekomym związku z wdową po Andrzeju Łapickim!


Paweł Ciołkosz i Kamila Łapicka znają się od dawna. Oboje studiowali w warszawskiej Akademii Teatralnej i często spotykali się na korytarzach uczelni czy w bufecie. Wtedy jednak nic ich nie łączyło... Ona była studentką teatrologii, on był na wydziale aktorskim. Nie przypuszczali, że kiedykolwiek poznają się bliżej.

Ich drogi skrzyżowały się niedawno za sprawą spektaklu "Mazepa" w stołecznym Teatrze Polskim, w którym Paweł gra główną rolę, a który Kamila współtworzyła jako asystentka reżysera. To właśnie w czasie przygotowań do premiery "Mazepy" i wspólnej pracy okazało się, że dawni znajomi ze studiów mają ze sobą świetny kontakt i lubią razem spędzać czas na długich rozmowach.

Reklama

Podczas jednej z takich rozmów Kamila i Paweł zostali sfotografowani przez paparazzi, a ich wspólne zdjęcia obiegły niemal całą prasę.

Żądne sensacji brukowce od razu zawyrokowały, że wdowa po zmarłym niedawno Andrzeju Łapickim i aktor z "Wszystko przed nami" mają romans.

Paweł przez pewien czas nie komentował pojawiających się w gazetach i w plotkarskich serwisach internetowych doniesień o swoim rzekomym związku z Kamilą Łapicką. Ostatnio jednak postanowił zabrać głos w tej sprawie i wyjaśnić, co tak naprawdę łączy go z wdową po Andrzeju Łapickim.

Wykorzystał do tego jeden z portali społecznościowych. Ogłosił, że niezmiennie od dłuższego czasu jest singlem, a jego związek z Kamilą ma jedynie charakter zawodowy.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Ciołkosz | seriale | Wszystko przed nami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy