"Wspaniałe stulecie": Ambitna sułtanka
We „Wspaniałym stuleciu” urzekła nas historia Sulejmana i Hürrem. W nowym serialu poznamy Ahmeda i piękną Kösem.
Ostatni, 312 odcinek "Wspaniałego stulecia" (emisja: TVP 1, 12 kwietnia, godz. 15.55) kończy się dramatycznie - umiera Sulejman Wspaniały (Halit Ergenç), który rządził imperium przez 46 lat. Jego śmierć nie oznacza jednak końca historii wielkiej osmańskiej dynastii.
Już w kwietniu Jedynka ma pokazać kontynuację serialu - "Wspaniałe stulecie. Kösem". Tym razem akcja zaczyna się 30 lat później, czyli w 1603 r. Wszyscy czekają na nowego sułtana.
Gdy wychodzi na dziedziniec pałacu Topkapi, jest blady i przerażony. Nic dziwnego. Nowy władca - Ahmed I, praprawnuk Sulejmana, ma dopiero 13 lat!
Jak ten młodzieniec rządził krajem? Z początku źle, bo wpadał ze skrajności w skrajność. Cieszył się jak dziecko, gdy dostawał prezenty, np. żywego lwa, aby zaraz potem obrazić się bez powodu. Nie dość, że ciągle sterowały nim babka i matka, to stale musiał walczyć o szacunek poddanych i posłuch zbuntowanego wojska.
Jednak właśnie dlatego, że był niedoskonały i pełen zwykłych ludzkich słabości, to z odcinka na odcinek budzi coraz większą sympatię.
Życie dorastającego Ahmeda (w tej roli Ekin Koç) zmieniło się, gdy poznał miłość swojego życia - Anastazję (zagrała ją najpierw Anastasia Tsilimpiou, a później Beren Saat), która po przejściu na islam wybrała imię Kösem.
Kösem oznacza: Ambitna, Przewodniczka, Liderka. Była niewolnicą, która podobnie, jak niegdyś Hürrem rozkochała w sobie sułtana.
Jasnowłosa piękność miała charakterek. Była niezależna, mówiła, co myśli, próbowała uciekać z pałacu. Do furii doprowadzała matkę Ahmeda, a u innych branek budziła... nienawiść.
Gdy w końcu została wysłana na noc do komnaty władcy, natychmiast ugryzła go w palec. Powoli jednak narodziła się między nimi miłość.
W nowym serialu nie zobaczymy nikogo z dawnej obsady, ale produkcja zapowiada się bardzo ciekawie.
Trup ściele się tu gęsto, choć truciznę, na którą jednak czasami znajdowano odtrutkę, zastąpiło bardziej niezawodne duszenie.
Intryga goni intrygę, a w knowaniach specjalizują się i dostojnicy państwowi, i spokrewnione z władcą silne kobiety. To, co się nie zmieniło, to znane nam wnętrza pałacu Topkapi, wspaniałe ogrody, barwne stroje i olśniewająca biżuteria.
Zanim zobaczymy kontynuację przebojowej produkcji, już od 13 kwietnia możemy oglądać cykl dokumentalny "Wspaniałe stulecie - Tajemniczy świat". Jedynka będzie codziennie emitować jeden odcinek zdradzający kulisy tureckiego serialu.
W pierwszym z nich pt. "Scenografia, kostiumy, biżuteria", aktorki - Vahide Perçin (sułtanka Hürrem) i Selma Ergeç (sułtanka Hatice) opowiedzą o biżuterii i swojej słabości do diademów.
Była ona tak duża, że odtwórczyni roli sułtanki Hatice kilka razy... miała ochotę ukraść swoją filmową biżuterię!
Kolejne odcinki odkryją m.in. tajemnice haremu, pokażą przygotowania do wielkich wypraw wojennych oraz przybliżą zasady dziedziczenia władzy w Imperium Osmańskim.
Dowiemy się, że to właśnie Ahmed jako pierwszy zaniechał bratobójstwa wprowadził zasadę, że sułtanem zostaje najstarszy z rodu.
To była prawdziwa rewolucja, biorąc pod uwagę, że jego ojciec, Mehmed III kazał zabić swoich 19 braci i 20 sióstr.
Mimo że Ahmed darował młodszym braciom życie, to skazał ich na "kafes" - złotą klatkę. Mężczyźni żyli w luksusie, ale całkowicie odizolowani od świata. Łatwo było w takich warunkach wpaść w obłęd. Sam Ahmed długo nie cieszył się władzą.
Miał 27 lat, gdy w 1617 roku zmarł na tyfus. Jego życie i ukazanie całej dynastii w serialu "Wspaniałe stulecie. Kösem" ma i zwolenników, i krytyków.
Najbardziej oburzony jest Abdulhamid Kayihan Osmanoglu, wnuk jednego z ostatnich sułtanów, który twierdzi, że serial znieważa jego przodków. To dziwny zarzut, zważywszy na fakt, że jest on dużo mniej brutalny niż ówczesna rzeczywistość.
KZ