"Wspaniałe stulecie": Koniec złej passy Meryem Uzerli!
Meryem Uzerli powraca z nowym serialem! Kryzys, załamanie nerwowe, osamotnienie – to już za nią. Aktorka odzyskała wiarę we własne siły, ale czy uda jej się ponownie zająć najwyższą pozycję wśród tureckich gwiazd?
Jeden szczyt tej jesieni już zdobyła. Za udział w reklamie szamponu zainkasowała półtora miliona lir (czyli prawie dwa miliony złotych).
W celebryckim światku nad Bosforem to kwota rekordowa! Dla porównania: Azra Akin, była Miss Świata, mogłaby zażądać najwyżej 200 tysięcy. W króciutkim filmiku zachwalającym zalety środka do pielęgnacji włosów Meryem Uzerli wyśpiewuje refren "Zacznij jeszcze raz".
Te słowa stanowią symboliczne pożegnanie z mrocznym etapem jej życia. Dwa lata temu aktorka przeżyła załamanie, gdy odkryła, że ukochany, biznesmen Can Ateş, nie okazał się godny jej zaufania. Moment nie mógł być gorszy - Meryem akurat wtedy zaszła z Ateşem w ciążę.
A do tego coraz bardziej doskwierały jej trudy pracy na planie "Wspaniałego stulecia". Aktorka myślała nawet o samobójstwie! W jednej chwili porzuciła serial i uciekła ze Stambułu do Berlina. Tam właśnie 10 lutego 2014 roku przyszła na świat maleńka Lara Uzerli. Poświęcając się opiece nad córeczką, Meryem znalazła ukojenie.
Poczuła się na tyle silna, że uległa namowom tureckich producentów, by wrócić na ekran. Nowy serial z udziałem aktorki jest w zapowiedziach już od dawna. Niestety, premiera wciąż się odwleka. Na domiar złego twórcy nie mogą zdecydować się na odpowiedni tytuł.
Pierwotną wersję - "Odwaga" - zastąpił "Zapach miłości", niedawno zaś pojawiła się inna (ostateczna?) koncepcja: "Królowa nocy". Meryem Uzerli nie obawia się, że znów zawiodą ją nerwy.
- Teraz mi to nie grozi - zapewnia, podkreślając, że największym wsparciem jest dla niej córka.
- Nawet gdy wstaję o szóstej rano i pracuję przez cały dzień, to potem, gdy wracam do niej i słucham, jak mówi "mama", od razu zapominam o zmęczeniu - cieszy się gwiazda.
Za to jej były, Can Ateş, nie ma teraz powodów do radości. Ostatnio wplątał się w potężną aferę finansową - zarzuca mu się zdefraudowanie 40 milionów lir!
Czyżby za krzywdy wyrządzone Meryem dopadła go wreszcie sprawiedliwość losu?
Telewizja Polska zapewnia, że w Jedynce zobaczymy wszystkie odcinki serialu. Emisja potrwa do wiosny przyszłego roku, po czym miejsce "sułtańskiej" sagi zajmie kolejna historyczno-kostiumowa produkcja. Oczywiście także z Turcji.
KLC
