"Wspaniałe stulecie": Klątwa ciąży nad królową?
Nareszcie! Długo kazała na siebie czekać, ale w styczniu Meryem Uzerli powróciła na mały ekran. Czy Selin, bohaterka "Królowej nocy", jest w stanie dorównać popularnością sułtance Hürrem ze "Wspaniałego stulecia"?
Bardzo chcielibyśmy napisać, że nowy serial z udziałem rudowłosej piękności okazał się gigantycznym sukcesem i przyciągnął rzesze widzów przed ekrany. Niestety! "Królowa nocy" wzbudziła w najlepszym razie umiarkowane zainteresowanie. Przynajmniej po emisji pierwszego odcinka. Meryem Uzerli bez sułtańskiego kostiumu i biżuterii nie rzuciła na kolana ani odbiorców, ani krytyków. "Aktorka jednej roli" - takie opinie powtarzały się w komentarzach. Oczywiście wszystko jeszcze może się zmienić. Nie da się jednak zaprzeczyć, że "Królowej..." od samego początku realizacji towarzyszył wyjątkowo niekorzystny układ gwiazd.
Nieustanne modyfikacje scenariusza, zmiany tytułu, kłótnie producentów, awantury na planie, mnożące się trudności... Podczas zdjęć na południu Francji trzeba było przerwać pracę, ponieważ całą okolicę zniszczyła powódź. Doszło nawet do tego, że Murat Yıldırım, serialowy partner Meryem, zagroził odejściem i udało się go udobruchać dosłownie w ostatniej chwili. Czy w tej sytuacji można się dziwić, że "Królowa nocy" pozostawia nieco do życzenia?
Być może w grę wchodzi jeszcze jeden czynnik, o którym ostatnio coraz głośniej się mówi: przedziwne fatum, które ciąży nad gwiazdami "Wspaniałego stulecia". Spośród odtwórców głównych ról mało komu jak dotąd udało się powtórzyć sukces. Ostatnio przekonał się o tym chociażby Okan Yalabik, czyli niezapomniany Ibrahim Pasza. Nowa telenowela z jego udziałem, "Matki i matrony", została zdjęta z anteny zaledwie po dziewięciu odcinkach.
Także Selma Ergeç (Hatice), Nur Fettahoğlu (Mahidevran) czy Nebahat Çehre (Aisza, sułtanka matka) mogą mówić o znaczącym wyhamowaniu kariery. A przecież powodzenie w sułtańskim serialu powinno otworzyć przed nimi wszystkie drzwi!
Ciekawe, czy Halit Ergenç, odtwórca roli Sulejmana, właśnie dlatego odkłada w nieskończoność swój powrót na ekran, by nie przekonać się na własnej skórze o działaniu klątwy "Wspaniałego stulecia". Skoro nawet uwielbiana przez widzów Hürrem padła jej ofiarą, to wszystko jest możliwe.
KLC
