"Wspaniałe stulecie": Bezdomna Hurrem?!
Meryem nie pominęła okazji, by pojawić się na tegorocznym festiwalu w Cannes. Gdy w portfelu pustki, dobrze przypomnieć o sobie w branży...
Źle się dzieje u rudowłosej gwiazdy. Meryem Uzerli do sierpnia musi wyprowadzić się z luksusowej willi, w której mieszkała przez ostatnie dwa lata.
Koszt wynajmu lokum na Riwierze Tureckiej - 28 tysięcy lir za miesiąc! - okazał się zbyt wysoki. - To za duży wydatek jak dla mnie. Nie mogę tak szastać pieniędzmi - oznajmiła aktorka.
Na szczęście, jeśli wierzyć relacjom znad Bosforu, raczej nie grozi jej spanie pod mostem. Meryem zdążyła już znaleźć w tej samej okolicy nieco mniejsze gniazdko za rozsądniejszą kwotę: "zaledwie" 15 tysięcy lir.
Nie da się ukryć, że rozstanie z Alpem Özcanem niekorzystnie odbiło się na domowym budżecie gwiazdy.
Dotąd to przystojny biznesmen brał na siebie wszelkie koszty, Meryem zaś nie martwiła się o nic.
Teraz zaś, niestety, musi zacisnąć pasa. Co gorsza, nic nie wskazuje na to, by dawni kochankowie mieli do siebie wrócić.
- Nie wspominajcie mi o tym człowieku - aktorka ucina pytania o zakończony związek.
Dobrze poinformowani twierdzą, że Özcan poczuł się skrzywdzony tym wzgardliwym określeniem. Do tego stopnia, że wyjechał szukać pocieszenia do Grecji.
Tam właśnie widziano go ostatnio z pewną nadobną Hiszpanką u boku. Kolejna przykra wieść dla rudej sułtanki!
KLC