"Wspaniałe stulecie": Bez miłości nie potrafi żyć

Decyzja TVP o wakacyjnej przerwie emisji serialu "Grzech Fatmagül" wywołała wśród telewidzów wielkie niezadowolenie. Chcieli dalej go oglądać. Dla zainteresowanych losami tytułowej bohaterki mamy dobrą wiadomość. Od 29 sierpnia historia jej życia wraca do Jedynki!

To, że losy Fatmagül zaintrygowały widzów, to nie tylko zasługa scenariusza opartego na książce Vedata Türkalego, ale też Beren Saat grającej skrzywdzoną dziewczynę. O zostaniu aktorką marzyła od dziecka. Rodzice nie podzielali jej pasji, wysłali córkę na uniwersytet w Ankarze, by studiowała zarządzanie.

Chodziła na wykłady, ale nie chciała być urzędniczką, tylko artystką. Wystąpiła w teleturnieju "Gwiazdy Turcji", zajęła drugie miejsce i... zaczęło się. Zaangażowano ją do filmu, potem serialu i tak stała się sławna. Dziś zarabia miliony.

Mając 17 lat, Beren zaczęła spotykać się z o rok młodszym Efem Gurayem. Byli razem przez trzy lata, a mieli spędzić ze sobą całe życie. Chłopak zginął w wypadku samochodowym. Wiedziała, że nie zapomni o ukochanym, ale postanowiła poszukać miłości, bo nie potrafi bez niej żyć. I tak związała się z kolegą po fachu, potem reżyserem. Obaj byli od niej znacznie starsi.

W 2012 roku poznała 42-letniego piosenkarza Kenana Doğulu, znanego z przeboju "Kandirdim". W 2007 roku reprezentował on Turcję w Konkursie Piosenki Eurowizji w Helsinkach, zajął czwarte miejsce. Zakochali się w sobie i w 2014 roku wzięli ślub na plaży w Malibu.

Gra w serialach, filmach, występuje w reklamie. Kursuje między Turcją a Los Angeles, gdzie też ma swój dom, ale cały czas marzy o prawdziwej rodzinie.

Media przebąkują, że być może zrezygnuje z roli sułtanki Kösem (zastąpi ją ewentualnie starsza aktorka), bo podobno starają się z mężem o dziecko. Pisze się, że widziano Beren w klinice przeprowadzającej zabiegi in vitro. Może teraz postanowiła sprawdzić się w roli mamy?

HŚ