"Wiedźmin 2": Henry Cavill ingerował w scenariusz!

Burzliwy i namiętny romans Geralta z Rivii (Henry Cavill) i Yennefer z Vengerbergu (Anya Chalotra) był centralną częścią 1. sezonu "Wiedźmina" Netflixa. W kolejnej odsłonie serialowego hitu lubiana para powraca, by znów przyprawiać widzów o szybsze bicie serca. Spotkanie pary to jeden z najbardziej elektryzujących momentów drugiego sezonu produkcji. Niedawno okazało się, że scena ta wypadła niezwykle przekonująco, głównie dzięki pomysłowi Cavilla.

Cavill odegrał kluczową rolę w przygotowaniu jednej ze scen

Ponowne spotkanie Yennefer i Geralta w 2. sezonie "Wiedźmina" było długo wyczekiwanym momentem przez wszystkich fanów produkcji. Geralt działał przy założeniu, że Yennefer zginęła w bitwie pod Sodden Hill, ona natomiast mimo złamanego serca, wciąż myślała o ukochanym. Ponowne spotkanie było ważne zarówno dla serialowej pary, jak i aktorów, którzy się w nich wcielali. Cavillowi oraz partnerującej mu Chalotrze zależało, by scena ta wypadła jak najbardziej wiarygodnie i emocjonalnie. W niedawnym wywiadzie dla Syfy Wire, Henry Cavill stwierdził, że to, co pierwotnie znajdowało się w scenariuszu zostało całkowicie przez nich zmodyfikowane.

Reklama

Początkowo między Yennefer a Geraltem miało dojść do zbliżenia, a ponowne spotkanie chciano zakończyć upojną nocą. Na takie rozwiązanie nie zgodzili się aktorzy. Tak sytuację skomentował Cavill:

Cavill i Chalotra stwierdzili, że rozwiązanie zaproponowane przez scenarzystów nie pasowałoby do ich postaci i sytuacji.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Wiedźmin | Henry Cavill
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy