Wielki finał "Białych kołnierzyków" zbliża się wielkimi krokami
Po sześciu udanych latach serial "Białe kołnierzyki" jest gotowy zakończyć historię Neala Caffreya i zwolnić miejsce innym produkcjom.
Nie ma jeszcze dokładnych informacji, kiedy szósta seria pojawi się na małym ekranie, jednak plotki krążą, że ostatnie kilka odcinków zostanie wyemitowanych już tej zimy.
W wywiadzie dla TVLine, Matt Bomer (Neal Caffrey) przyznał: "Jest w tym wszystkim jakaś nuta, nie chcę powiedzieć smutku, ale ... Wszyscy w ekipie mieliśmy niezły ubaw, pracując razem. Powrót na plan to jak powrót do starych, dobrych czasów, lecz gdzieś w głębi wszyscy wiemy, że to również moment, żeby się pożegnać. Przez te kilka lat staliśmy się jak rodzina. Ale wszystko co dobre, musi kiedyś się skończyć".
5. sezon dostarczył widzom wiele wrażeń: Neal został porwany, Peter zrezygnował z upragnionej posady w Waszyngtonie, a Mozzie musiał porzucić marzenia o wielkim bogactwie i życiu na egzotycznych wsypach.
Fani ze zniecierpliwieniem czekają na dalsze losy głównych bohaterów.
Na razie nie wiadomo, jak twórcy serialu planują rozwiązać historię inteligentnego i bardzo utalentowanego oszusta, jednak na pewno będzie to finał pełen klasy i stylu, jak sama postać Neala Caffreya.
Ponoć Matt Bomer wpadł na ‘szalony pomysł’, który mógłby zainspirować scenarzystów: "Wydaje mi się, że wymyśliłem coś naprawdę zaskakującego, coś, co spodoba się fanom. Będzie dużo akcji, efektów specjalnych i zapierających dech w piersiach momentów... Ale na razie to tylko sugestia".