"W rytmie serca": Koniec z tajemnicami i kłamstwami!
Marysia (Barbara Kurdej-Szatan) zdecyduje się powiedzieć Robertowi (Piotr Polk), że Adam (Mateusz Damięcki) jest ojcem jej syna. - To z nim zaszłam w ciążę na studiach - wyzna narzeczonemu, a ten aż przysiądzie z wrażenia.
W 6. odcinku "W rytmie serca" (emisja na antenie Telewizji Polsat w niedzielę 8 października o godzinie 20.00) Robert zawiezie Marysię do eleganckiego domu weselnego.
- To najlepszy lokal w regionie, normalnie mają terminy za dwa lata, ale leczyłem kiedyś właściciela. Dał mi cynk, że jakaś parka się pokłóciła i termin się zwolnił - powie narzeczonej, nie kryjąc entuzjazmu i zadowolenia z siebie.
Maria wcale nie będzie zachwycona faktem, że Nowakowski - nie pytając jej o zdanie - wyznaczył termin ich ślubu na maj i zarezerwował już salę na wesele.
- Zaczęłaś się wahać? - zapyta ją ukochany, widząc grymas na jej twarzy.
- Nie, Robert... - usłyszy.
Biernacka uzna, że nie może dłużej ukrywać przed Robertem prawdy o swojej przeszłości.
- Adam jest ojcem Grześka - wydusi z siebie i doda, że to ze Żmudą zaszła w ciążę, kiedy była studentką.
Nowakowski spojrzy na nią i poczuje, że świat wali mu się na głowę.
- Czego jeszcze o tobie nie wiem? A może... wciąż coś do niego czujesz? - zapyta ją, próbując za wszelką cenę zachować spokój.
Maria zapewni go, że z Adamem nic jej nie łączy i że chce tylko jego. Niestety, przyszli małżonkowie będą musieli przerwać rozmowę, bo Nowakowski odbierze telefon z pilnym wezwaniem do umierającej kobiety.
Kilka godzin później Robert stanie twarzą w twarz ze Żmudą. Wprost zapyta go, jak wyobraża sobie swoje dalsze relacje z Marysią.
- Wiem tylko, że chcę być z moim synem - powie mu Adam.
- Zjawiasz się nagle i rozpieprzasz nam życie. Myślisz, że na to pozwolę? - syknie Nowakowski.
Tymczasem Biernacka postanowi szczerze porozmawiać z Grzesiem (Borys Wiciński). Przyzna, że go okłamała, twierdząc, iż jego ojciec - gdy on był malutki - zachorował i umarł.
- Tak naprawdę twój tata żyje. Adam jest twoim tatą - wyzna synowi.
Jak Grześ zareaguje na te słowa? Czy wybaczy mamie, że przez całe życie go okłamywała?