Cichy hit Netfliksa wraca na ekrany! Miliony widzów czekają na ten ślub
Już w grudniu na Netflix wraca z nowymi odcinkami "Virgin River". Jak potoczą się dalsze losy Jacka i Mel? Jak przebiegnie ich długo oczekiwany ślub? Zobaczcie pierwszy zwiastun!
Premiera szóstego sezonu została zapowiedziana na 19 grudnia 2024 roku. Serial, który nieustannie przyciąga widzów swoimi emocjonalnymi zwrotami akcji, powróci w pełnym składzie, a do obsady dołączą także nowe twarze. Tym razem showrunner Patrick Sean Smith obiecuje lżejszy ton, choć nie zabraknie charakterystycznych dramatycznych wątków, które od lat trzymają widzów w napięciu.
"Virgin River" jest jednym z najchętniej oglądanych seriali Netfliksa. To historia pogrążonej w żałobie pielęgniarki. Kobieta przenosi się do małego miasteczka w północnej Kalifornii i zaczyna życie od nowa. Mel i jej najbliżsi z Virgin River wspólnie mierzą się z codziennymi problemami. Choć najważniejszym wątkiem są losy Jacka Sheridana (Martin Henderson) i Mel Monroe (Alexandra Breckenridge), to równie ważne są perypetie pozostałych mieszkańców.
W trakcie pięciu sezonów bohaterowie przeszli wiele zmian, dokonali kilku mniej lub bardziej dobrych bądź złych wyborów. W oczekiwanej szóstej serii zobaczymy w końcu ślub Jacka i Mel.
"Gotowi na ślub? Czekamy na uroczyste TAK już 19 grudnia w 6. sezonie 'Virgin River" - napisano na oficjalnych kanałach społecznościowych Netfliksa.
Netflix ogłosił, że powstanie siódmy sezon "Virgin River", który ma liczyć dziesięć odcinków. Tym samym stał się najdłuższym oryginalnym serialem fabularnym Netflixa, a także najdłuższym anglojęzycznym serialem dramatycznym w historii platformy streamingowej.
Szósty sezon "Virgin River" zadebiutuje na Netflix 19 grudnia 2024 roku.