Violetta Violetta
Ocena
serialu
7,2
Dobry
Ocen: 125
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Violetta": German nauczy się kochać

Diego Ramosa poznaliśmy dzięki telenowelom z Natalią Oreiro. Od trzech sezonów wciela się w nadopiekuńczego Germana w "Violetcie". Specjalnie dla was aktor zdradził, co spotka jego bohatera w nowej serii.


Czy trudno gra ci się ojca nastolatki?

- Nie, z Martiną (Stoessel - przyp. red.) łączy nas wyjątkowa więź. Często zamieniamy się rolami, jedno opiekuje się drugim, co jest bardzo zabawne. » Uważasz, że rodzice powinni być tak nadopiekuńczy jak German? (Śmiech) Oczywiście, że nie. Myślę, że wszyscy rodzice przez całe życie patrzą na swoje dzieci jak na maluchy, nawet, gdy są już dorosłe. W serialu podkręcamy jeszcze ten wątek, żeby historia była ciekawsza i bardziej komediowa. Sam mam 41 lat, a mój tata traktuje mnie jak małe dziecko.

Reklama

Czy lubiłeś, gdy Twój bohater przebierał się za Jeremiasza?

- Gdy German zauważył, że jego córka ma talent i chce śpiewać, zgodził się na to, ale zamierzał ją kontrolować, żeby nie spotykała się z chłopakami. Dlatego przebierał się za Jeremiasza, pianistę z długimi włosami i sumiastymi wąsami, żeby pracować w Studiu. Wynikało z tego wiele problemów. Granie Jeremiasza sprawiało mi dużo radości.

German ma skomplikowane życie uczuciowe. Czy w trzecim sezonie zobaczymy więcej scen z Angie?

- German szybko owdowiał i przez wiele lat skupiał się na wychowywaniu swojej córki. Dlatego musiał stopniowo nauczyć się okazywać swoje uczucia, co na początku nie wychodziło mu zbyt dobrze w relacjach z kobietami, a szczególnie z Angie. Dlatego wiele razy źle interpretował jej zachowanie. W trzecim sezonie oczywiście będą spotkania z Angie. Pojawi się również nowa postać, przy której German poczuje się bardzo pewnie w kwestiach miłosnych. Przy niej nauczy się wyrażać uczucia.

Czy na planie "Violetty" zdarzają się Wam jakieś zabawne sytuacje?

- Martina często nie może powstrzymać śmiechu, gdy zaczynam grać surowego ojca, ponieważ przypominają się jej sytuacje z prywatnego życia.

W trzecim sezonie do obsady dołącza Polka, Justyna Bojczuk. Co o niej sądzisz?

- To ładna i inteligentna dziewczyna. Wcześniej nie uczyła się hiszpańskiego, a teraz mówi tak biegle, jakby znała ten język od dziecka. Myślę, że my nigdy nie nauczylibyśmy się tak dobrze polskiego. Dlatego bardzo ją podziwiamy.

Rozmawiała Angela Kołowiecka-Wilkos

Świat Seriali
Dowiedz się więcej na temat: Martina Stoessel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy